Clout MMA

Marianna Schreiber ostatnio nie postawiła sobie zbyt wysoko poprzeczki w oktagonie, więc tym razem obrała sobie za cel zawodniczkę, która w przeszłości chyba napawała ją lekką obawą. Prime MMA zostanie wzbogacone o pojedynek kobiet na najbliższej gali?

Denis Labryga już niebawem zamelduje się na gali Babilon 50, zaliczając tym samym sportowy debiut. Coś nam podpowiada, że miewał już w swojej karierze bardziej wymagające wyzwania.

Denis Labryga odważył się mierzyć wysoko, lecz czy zdoła utrzymać się w locie? Walka z Karolem Frąckowiakiem może jakkolwiek przybliżyć go do UFC? Zapowiedzi 27-latka są realną perspektywą, megalomanią, a może zwykłą próbą wzbudzenia zainteresowania? Zastanówmy się nad tym.

Dawid Załęcki jest “światełkiem w tunelu” freak fightowego środowiska. 48-latek uzyskał aprobatę wielu sportowców, a teraz doczekał się pochwały od Marcina Różalskiego.

Clout MMA jest obecnie wielkim znakiem zapytania, lecz wygląda na to, że pod koniec grudnia powróci ze świątecznym wydarzeniem Santa Clout 2. Jak donosi jednak “Wielki Bu”, bardziej adekwatną nazwą byłoby… Santa Fame.

Tak to już bywa w świecie pięściarstwa, że nawiązuje się znajomości z niemal każdą grupą społeczną. Jedna z nich okazała się wizerunkowym problemem Karola Nawrockiego.

W ostatnim wywiadzie, Denis Załęcki opowiedział o swoim powrocie do świata freak fightów.

Co dalej z organizacją Clout MMA? Wstępnie planowane było wydarzenie w lutym 2025 roku, później wspominało się o grudniowej gali, lecz… finalnie to wszystko może nie dojść do skutku.

Quebonafide stoczy w przyszłości “freakową” walkę? Tego nie da się wykluczyć, choć na ten moment więcej o angażu rapera mówi się raczej w kontekście przeszłości. Szalony Reporter poinformował, że 33-latek w pewnym momencie miał już zorganizowane starcie w federacji Clout MMA.

Denis Labryga spróbuje swoich sił na “obcym terenie”. 27-latek, znany dotychczas z wydarzeń raczej “freakowych”, zawalczy na gali Babilon 50. Pierwszy krok do UFC?

Takiej aprobaty ze strony Szymona Kołeckiego nie spodziewał się pewnie sam Szymon Kołecki, a już na pewno nie Marcin Najman. “El Testosteron” został doceniony przez byłego olimpijczyka.

Wielki Bu postanowił odnieść się do jednego z ostatnich wywiadów Denisa Labrygi, w którym to zawodnik Clout MMA twierdził, że to Wielki Bu był osobą, która nie była chętna na konfrontację w klatce