Denis Załęcki: Na 99% zawalczę w grudniu

W ostatnim wywiadzie, Denis Załęcki opowiedział o swoim powrocie do świata freak fightów. Jak twierdzi sam zainteresowany, na 99% powróci do klatki jeszcze w grudniu tego roku. Jest to bardzo ciekawym stwierdzeniem ponieważ wydaje się, że karta walk gali FAME MMA 23 jest już w całości zamknięta. Co ciekawe, na czwartkowy Face 2 Face nie zostali przydzieleni jeszcze zawodnicy. Czy to oznacza, że właśnie tam pojawi się Denis Załęcki ze swoją walką?

Denis Załęcki o swoim powrocie do świata freak fightów

Oprócz mocnej deklaracji Denisa Załęckiego względem swojego powrotu jeszcze w grudniu 2024 roku, dowiedzieliśmy się z kim Denis Załęcki mógłby zawalczyć w najbliższym czasie. Jak przekonuje Torunianin, jest w bardzo dobrej formie, ponieważ zmodyfikował swoje treningi, które aktualnie nie ograniczają się wyłącznie do poprawy kondycji, lecz skupiają się zarówno na tarczowaniu, jak i na sparingach z innymi zawodnikami. Dzięki temu, Denis Załęcki ma być teraz “mocno obity” i przygotowany na prawdziwe wyzwania w oktagonie.

Denis Załęcki ma długą listę osób, z którymi chciałby walczyć w najbliższym czasie. Pierwszym jego przeciwnikiem miałby być Wielki Bu, którego Denis chętnie wziąłby na początek. Według niego, Wielki Bu teraz wymyśla i wymiguje się od walki, tak więc nie wiadomo, kiedy i czy dojdzie do takiego pojedynku.

Drugim w kolejce Denisa Załęckiego miałby być Denis Labryga, z którym walka jest również mocno wyczekiwana przez widzów. W grudniu jednak ten temat nie zostanie zrealizowany , ponieważ wiemy już, że Denis Labryga ma zapewnioną walkę podczas gali Babilon MMA 50. Tutaj jednak warto wziąć poprawkę na to, że sam Denis Labryga twierdził, że w grudniu zawalczy dwa razy.

Trzecim, potencjalnym przeciwnikiem Denisa Załęckiego miałby być Mateusz “Don Diego” Kubiszyn. Jak twierdzi Denis Załęcki, jest w stanie nawet zawalczyć z Don Diego w federacji GROMDA, na gołe pięści. Co prawda Denis Załęcki miał konflikt z włodarzem federacji, Andrzejem Grabowskim. Jak jednak stwierdza Denis, teraz ich relacje są na tyle spokojne, że do walki mogłoby dojść. Tym samym Denis Załęcki informuje, iż jest gotów stoczyć taki extra fight na konkurencyjnej gali.

Na ten moment bardzo trudno wydedukować, kto będzie ewentualnym rywalem Denisa Załęckiego, jeśli ten zawalczy w grudniu tego roku. Co więcej, kurczą się możliwości odnośnie ewentualnych występów Denisa Załęckiego. Jedyną opcją wydaje się być domniemany CLOUT MMA, który według różnych źródeł ma się pojawić jeszcze w tym roku. Wydaje się jednak, że do gali FAME MMA 23 nie dowiemy się niczego, na temat tej gali. Jeśli promocja ma ruszyć, zapewne stanie się to tuż po evencie, który będzie miał miejsce już 7 grudnia w Łódzkiej Atlas Arenie.

Poniżej znajdziecie cały wywiad z Denisem Załęckim: