Wielki Bu wyjaśnia na swoim filmie Denisa Załęckiego 28 października, 2024 | Marcin Komorowski Fot. Youtube Wielki Bu nieoczekiwanie reaktywował swój kanał na platformie YouTube. Jak się okazuje, wszystko zrobione jest po to, aby wymierzyć film w stronę Denisa Załeckiego. Panowie już od wielu lat toczą ze sobą batalie internetowe. Ba, mieli nawet okazję spotkać się w oktagonie. Wielki Bu zdeklasował wtedy Denisa Załęckiego, który był w klatce bez żadnych argumentów. Jak jednak widać, konflikt wcale nie ustaje. Dlatego też możliwe jest, że freak fighterów jeszcze raz zobaczymy w klatce. Wielki Bu – o co chodzi tym razem Patrykowi Masiakowi? Jak zapewnia Wielki Bu, bardzo niechętnie tworzy video, w stronę Denisa Załęckiego. Niestety zmusiła go sytuacja, w której ktoś wykonał obraźliwe graffiti na jednym z budynków, obok którego mieszka mama Wielkiego Bu. Skutkiem tego, ten postanowił przerwać swoje milczenie i odnieść się do wszystkich spraw, które dotyczą jego i Denisa Załęckiego. Jak przekonuje Wielki Bu, była oferta od Clout MMA, które chciało zakontraktować ich rewanżową walkę. Jednak to Denis Załęcki miał w tamtym czasie nie przystać na walkę, a zamiast tego wybrać „na przetarcie”, Amadeusza Ferrariego. Panowie finalnie, pomimo wielkich „dymów na programach”, nie trafili do oktagonu z uwagi na problemy zdrowotne mamy Amadeusza Ferrariego. Jak jednak okazuje się, ich konflikt miał być podsycany jednak nie przez federację Clout MMA a przez samego Denisa Załeckiego, który chciał przypomnieć o sobie szerszej publiczności federacji Clout MMA. Wielki Bu przekazuje jednak, że kłamstw Denisa Załęckiego jest o wiele więcej. Przypomina on bowiem o tym, że Denis Załęcki mówi publicznie, że to Wielki Bu chce rewanżowej walki. Z kolei Wielki Bu twierdzi, że ma screeny rozmowy z której wynika, że to Denis Załęcki pyta go o walkę rewanżową. Tak czy siak, trudno byłoby uwierzyć, że to właśnie Masiak chce rewanżu w walce, którą pierwotnie wygrał, deklasując swojego rywala. Jedyną osobą która powinna w tej sprawie interweniować jest jednak Denis Załęcki. Jak się jednak okazuje, możliwość do takiej walki była, lecz nie została wykorzystana. Poniżej znajdziecie cały film Wielkiego Bu, który wymienia więcej „grzechów” Denisa Załęckiego: Marcin Komorowski Twórca treści Fanatyk MMA i freak fightów. Z federacją KSW od gali KSW 12, czyli od 2019 roku. Z FAME MMA od 1 edycji, która miała miejsce w 2018 roku. vRinge - MMA - Wielki Bu wyjaśnia na swoim filmie Denisa Załęckiego