UFC Fight Night: Yan vs Figueiredo karta walk

UFC Fight Night: Yan vs Figueiredo karta walk
Fot.YouTube/UFC

23 listopada w Makau odbędzie się UFC Fight Night: Yan vs Figueiredo. Karta walk zapowiada się obiecująco w całej swojej okazałości, lecz niewątpliwie wydarzenie głównie ornamentowane będzie głośnym starciem, w którym Petr Yan zmierzy się z Deivesonem Figueiredo.

Karta walk UFC Fight Night: Yan vs Figueiredo

Poniżej znajduje się pełna karta walk UFC Fight Night: Yan vs Figueiredo. Zawiera ona zarówno starcia z głównej karty, jak i potyczki eliminacyjne. Znajdą się tu również finały trzeciego sezonu turnieju Road to UFC, co podkreśla dość niesztampowy charakter tego wydarzenia.

Karta walk:

Walka wieczoru:

  • Petr Yan vs Deiveson Figueiredo

Karta główna:

  • Xiaonan Yan vs Tabatha Ricci
  • Volkan Oezdemir vs Carlos Ulberg
  • Kenan Song vs Muslim Salikhov
  • Cong Wang vs Gabriella Fernandes
  • Ozzy Diaz vs Mingyang Zhang

Karta wstępna:

  • Lone'er Kavanagh vs Jose Ochoa
  • Carlos Hernandez vs Nyamjargal Tumendemberel
  • Xiaocan Feng vs Ming Shi
  • Kiru Sahota vs Dong Hoon Choi
  • Su Young You vs Balgyn Jenisuly
  • Kangjie Zhu vs Bin Xie
  • Long Xiao vs Quang Le

Zapowiedź walki Yan vs Figueiredo i nie tylko

MMA powraca do Makau po raz pierwszy od dekady. Wydarzenie odbędzie się 23 listopada o godzinie 9:00 rano czasu polskiego.

W najważniejszej walce sobotniej gali UFC Fight Night naprzeciwko siebie staną dwaj byli mistrzowie – Petr Yan oraz Deiveson Figueiredo. Zawalczą oni o wyróżnienie się w zatłoczonej czołówce kategorii koguciej. Obecny mistrz Merab Dvalishvili przygotowuje się do pierwszej obrony tytułu, a niepokonany Umar Nurmagomedov zajmuje pozycję lidera w wyścigu o miano pretendenta. Jednak przekonujące zwycięstwo w Makau może wynieść jednego z uczestników walki wieczoru na korzystniejszą pozycję w rywalizacji o tytuł.

Starcie zapowiada się na papierze jako pojedynek bardzo dynamiczny, który nie ograniczy się do jednej płaszczyzny – wszakże obaj zawodnicy są niezwykle wszechstronni i kreatywni, ich ringowa inteligencja stoi na wysokim poziomie, potrafią błyskawicznie reagować na bieżące wydarzenia i zaskoczyć rywala czymś niesztampowym. Yan stanowi prawdopodobnie nieco większe zagrożenie w stójce, lecz czyhać tam będą na niego kontry Figueiredo. Ciężko orzec, kto tego dnia okaże się lepszy pod kątem zapaśniczym. 31-latek wyróżnia się jeszcze szybkimi kopnięciami, często używając ich do zmuszania przeciwników do przyjęcia innej pozycji lub utrzymywania dystansu.

Pomimo pełnego zakrętów przebiegu kariery, która dotychczas nie odzwierciedliła może pełni potencjału tego sportowca, nie ulega wątpliwości, że Rosjanin jest jednym z najniebezpieczniejszych i najbardziej utalentowanych zawodników w swojej kategorii wagowej.

Figueiredo? Po zmianie kategorii wygląda na odświeżonego, nawet pomimo 36 lat na karku. Zwycięstwa nad Robem Fontem, Codym Garbrandtem i Marlonem „Chito” Verą to wystarczający dowód, że zasługuje na poważne traktowanie.

Obaj zawodnicy trafiają więcej niż połowę swoich ciosów i są gotowi wchodzić w wymiany, przyjmując przy tym obrażenia, by zadać własne kontrataki. Mimo to równie chętnie korzystają z grapplingu, średnio wykonując ponad 1,5 obalenia na 15 minut walki. Wygląda na to, że czeka nas zacięty pojedynek, który przyniesie… wiele odpowiedzi.

W co-main evencie Yan Xiaonan zmierzy się z Tabathą Ricci w starciu, które może mieć duże znaczenie dla przyszłości dywizji słomkowej kobiet. Deserem tego dnia będą finały turniejowe Road to UFC, wyłaniające nowe talenty MMA z Azji. Tutaj szczególnie warto zwrócić uwagę na pojedynek Baergenga Jieleyisi z Su Young You.

Czy UFC Fight Night: Yan vs Figueiredo przebije atrakcyjnością ostatnie wydarzenie tej organizacji? Przekonamy się już za kilka dni.

Damien Popilowski
Twórca treści

Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.