Roberto Soldić – kim jest?

Roberto Soldić – kim jest?
Fot.YouTube/KSW

Roberto Soldić, czyli “RoboCop” z wyglądu, charakteru, stylu walki oraz pseudonimu. 29-letnia, pełna determinacji chorwacka maszyna, nieco jednak w niektórych miejscach już przedziurawiona. Perfekcjonista w “oktagonowych” decyzjach, (przesadny?) idealista w długofalowych planach. Były mistrz KSW, obecny zawodnik ONE Championship. Kim jest Roberto Soldić?

Kim jest Roberto Soldić? Wiek, rekord, wzrost, waga, zarobki i nie tylko

– Już nawet ustaliliśmy kasę. Tylko powiedziałem: „Powiedz Roberto, że on teraz nie wchodzi na statut gwiazdy dlatego, że ja chcę szanować właśnie tych zawodników, którzy przez lata byli. Tych, którzy są lojalni”. Przyjeżdża Soldić po dwóch przegranych, 1,5 roku go nie było i nagle dostaje najlepsze wisienki na torcie i wybiera sobie przeciwników? Nie. Zapraszam go na długi kontrakt, sześć walk, gdzie pewnie dwie pierwsze to, żeby przypomniał sobie, jak walczy. Nie wiem, jaką on ma teraz formę po takim czasie – mówił Martin Lewandowski w “Jurasówce”.

Co się stało z Roberto Soldiciem? Jak doszło do tego, że utalentowany Chorwat znalazł się w takim miejscu?

Zacznijmy od początku.

Debiut i pierwsze decyzje

Roberto Soldić urodził się 5 stycznia 1995 roku w malowniczym Vitez, w Bośni i Hercegowinie. Już od najmłodszych lat przejawiał pasję do sportów walki, choć zaczynał od piłki nożnej. Później nadeszło judo, które przerodziło się z kolei w MMA. Oficjalnie zadebiutował 19 września 2014 roku podczas gali AFC 3: Arti Fighting Championship 3 przeciwko Ante Aliloviciowi. Soldić wygrał wówczas przez TKO w drugiej rundzie.

W 2015 roku poznał swojego trenera i menedżera Ivana Dijakovicia, co okazało się wyraźnym przełomem w jego karierze. W tym samym roku Chorwat przeniósł się do Dusseldorfu w Niemczech i rozpoczął treningi w tamtejszym klubie UFD Gym Dusseldorf.

Wielki sukces

Przyjechałem tu, by zostać mistrzem. Mam już kilka pasów, ale chcę jeszcze jednego. Będę walczył z każdym i wszędzie.

Styl walki Roberto Soldicia opiera się na brutalnej sile uderzeń, co nadało mu niepodważalne uznanie w oczach kibiców sportów walki. 

Chorwacki zawodnik największą popularność zdobył właśnie w Polsce. Zaczęło się od brutalnego zmasakrowania Borysa Mańkowskiego w pierwszej walce dla polskiej organizacji. Później nadeszła porażka z Dricusem du Plessisem (aktualnym mistrzem UFC), któremu zdołał się jednak błyskawicznie zrewanżować w następnym starciu. 29-latek zdołał się więc odkuć, a później wygrał sześć kolejnych walk, rozbijając przy okazji kolejne legendy KSW, takie jak między innymi Michał Materla czy Mamed Khalidov.

W każdym z przytoczonych starć wyglądał wręcz jak stalowa maszyna, której nie da się zatrzymać. Nie było w tamtym okresie zawodnika z większym potencjałem. Każdy chciał ujrzeć go w UFC i większość fanów nie miała wątpliwości, że ten świetnie sobie tam poradzi. 

Wszystko to jest już jednak melodią przeszłości.

Fiasko w One Championship

Roberto Soldić podpisał w 2022 roku kontrakt z federacją ONE Championship, co z perspektywy czasu okazało się fatalną decyzją. Dotychczas zawalczył we wspomnianej federacji jedynie dwa razy – pierwsze starcie zostało przerwane, gdy Soldić został kopnięty w krocze, natomiast drugie… nieoczekiwanie przegrał przez nokaut. W przegranym pojedynku radził sobie bardzo dobrze, lecz to okazało się zupełnie bez znaczenia, bowiem popełnił błąd, który być może zupełnie zatrzymał jego karierę.

Roberto Soldić – szybkie informacje

Roberto Soldić wiek – Chorwat urodził się 25 stycznia 1995, co oznacza, że obecnie ma 29 lat i czyni go to wciąż młodym zawodnikiem, którego nie można jeszcze całkowicie skreślać. 

Roberto Soldić rekord – zawodnik zanotował dotychczas 20 zwycięstw (17 przez KO/TKO, 1 przez poddanie, 2 przez decyzję), 4 porażki i 1 walkę uznaną za „no contest” z powodu niezamierzonego faulu. 

Roberto Soldić wzrost – przyznać trzeba, że 29-latek nie należy do najwyższych zawodników. Mierzy on 178 centymetrów.

Roberto Soldić waga – “RoboCop” waży około 84 kilogramów, co idealnie wpisuje się w limity kategorii średniej oraz półśredniej, w których rywalizuje.

Roberto Soldić zarobki – nie ma oficjalnych informacji dotyczących warunków finansowych tego zawodnika, choć można spekulować, że walki w czołowych organizacjach, takich jak KSW czy ONE Championship, przyniosły mu znaczące honoraria.

Roberto Soldić ciekawostki – wpływ na dalszą karierę Soldicia może mieć fakt, że ten urodził się w Bośni podczas wojny domowej, co z pewnością ukształtowało w jakimś stopniu jego charakter i determinację. Inspiracją 29-latka zawsze był Mirko „Cro Cop” Filipović, z którym miał nawet okazję trenować, co uznaje za spełnienie jednego ze swoich marzeń.

Roberto Soldić – kiedy walka i z kim się zmierzy?

Wiemy już, kim jest Roberto Soldić, więc zastanówmy się teraz, kto może być jego następnym przeciwnikiem. 

29-latek znajduje się na takim etapie kariery, w którym niczego obecnie nie można brać za pewnik. Kilka informacji na ten temat zdradził jakiś czas temu Martin Batur, przyjaciel Chorwata:

Roberto Soldić nie będzie walczył w tym roku. Ma lekką kontuzję, więc regeneruje się i powinien wrócić w drugim lub trzecim miesiącu przyszłego roku. Ale ile on już czeka na walkę, szuka jej, robi wszystko co może… Katastrofa – powiedział w “Podcast Inkubator”.

Nie jest to pierwszy raz, gdy ktoś zdradza, że w organizacji One Championship długo oczekuje się na walkę. Czy możliwy jest zatem powrót do KSW? Jak już cytowaliśmy na początku, Martin Lewandowski nie wykluczył takiej opcji.

Wydaje się zatem, że jeżeli pozostanie w dotychczasowej federacji, to wówczas zmierzy się z jednym z czołowych zawodników kategorii średniej lub półśredniej. Gdyby jednak powrócił do Polski, prawdopodobnie byłby zmuszony do ponownego wypracowania swojej pozycji.

Damien Popilowski
Twórca treści

Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.