Piotr Hallmann wygra turniej Fame MMA 24? 3 argumenty za 7 lutego, 2025 | 11 lutego 2025 |Damian Popilowski Fot.YouTube/FameMMA Najbardziej enigmatyczny przypadek w historii freak fightów. Dlaczego? Za chwilę wyjaśnimy. Na potrzeby tej analizy przyjmijmy, że Piotr Hallmann zamelduje się na turnieju “Fame 24 Underground” w bardzo dobrej dyspozycji. Piotr Hallmann wygra turniej Fame MMA 24? Piotr Hallmann to kolejny uczestnik turnieju „Fame 24 Underground”, czyli inicjatywie organizacji Fame MMA, która polega na skonfrontowaniu ze sobą ośmiu świetnych, freakowych zawodników, z których najlepsi zmierzą się w finale. Wszystkie zestawienia są już znane – Piotr Hallmann w pierwszym pojedynku skonfrontuje się ze znacznie cięższym Denisem Załęckim. Czy były policjant wystawi tego dnia mandat karny swojemu rywalowi? 🚨 BAD BOY vs NIEBIESKI SAMURAJ JUŻ JUTRO NA FAME 24: UNDERGROUND 🚨Ten pojedynek elektryzuje cały Internet. Denis Załęcki w ćwierćfinale turnieju UNDERGROUND CHAMPIONSHIP zmierzy się z byłym zawodnikiem UFC, Piotrem Hallmannem! 👊🏻 Podteksty między nimi tylko dolewają oliwy… pic.twitter.com/rRp7pIMqYe— FAME MMA (@famemmatv) February 7, 2025 Jest dynamiczny Jeżeli Piotr Hallmann nadal jest Piotrem Hallmannem, to posiada umiejętność fantastycznego kontrowania rywala natychmiastowym sprowadzeniem go do parteru. “Bad Boy” jest znacznie cięższy, więc akurat w walce z nim taka taktyka raczej nie jest zalecana (przy tak krótkim czasie w parterze, więcej może mu zejść na samej próbie sprowadzenia), natomiast z innymi rywalami? Jak najbardziej. Inną sprawą jest to, że uderzenia Denisa Załęckiego powinny być dla Hallmanna czytelne, a to mu daje duże pole manewru nawet w stójce. Nie jest to mała klatka, były zawodnik UFC będzie miał do dyspozycji mnóstwo przestrzeni, więc powinien czuć się jak ryba w… basenie. Ma wiele do udowodnienia Po kompromitacji na konferencji Prime MMA, Piotr Hallmann zszedł – jak wspomina, za sprawą żony – na ziemię, przestał odgrywać rolę i momentalnie zyskał sympatię kibiców. Wciąż brakuje mu jednak szacunku medialnych antagonistów, którzy dewaluują byłą formację 37-latka. Ten może odwdzięczyć im się w najlepszy możliwy sposób – w walce. Joker Niegdyś był świetnym wojownikiem, lecz miał długą przerwę. Nikt nie wie, czego się po nim spodziewać. Nikt nie wie, czy swoista opieszałość oraz bojaźliwość Hallmanna nie jest przypadkiem wspaniałym przedstawieniem aktora, który czeka do ostatniego rozdziału, aby ściągnąć maskę. Pod nią może kryć się przeraźliwie uśmiechnięty “joker”, który wreszcie doczekał się swojej uczty. Damian Popilowski Twórca treści Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat. Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. vRinge - Fame MMA - Piotr Hallmann wygra turniej Fame MMA 24? 3 argumenty za Sprawdź pozostałe aktualności