Apteka: Natan Marcoń zadzwonił i wyjawił gdzie jest Ferrari

Apteka, a dokładniej Szymon Nowowiejski udzielił jedynego wywiadu, po opuszczeniu zakładu karnego. We wspomnianym wywiadzie dowiedzieliśmy się nie tylko wielu ciekawostek na temat jego samego, lecz także wielu faktów związanych z aferą „Tajlandzką”. Przypomnijmy, że Szymon Nowowiejski będąc w Tajlandii, odwiedził w nieoczekiwany sposób Amadeusza Ferrariego i jego ekipę, w ich własnym hotelu. Jak się okazuje, spotkanie nie było przypadkowe i maczał w nim udział Natan Marcoń.

Apteka o tym, jak wyglądały jego odwiedziny u Ferrariego

Podczas dzisiejszego wywiadu, Szymon Nowowiejski postanowił powrócić do feralnej nocy, w której wtargnął do pokoju zawodnika FAME i jego znajomych. W pokoju natychmiast zrobiła się bardzo gęsta atmosfera, natomiast sam Apteka, nie przebierał w słowach ani środkach, co skutkowało uderzeniem jednego z członków ekipy Amadeusza Ferrariego.

Co ciekawe, sam Natan niejednokrotnie wracał do tej sprawy informując, że feralnej nocy poczuł się gorzej, przez co pozostał w swoim pokoju. Jak się jednak okazuje, Apteka miał od niego dostać namiary na pokój, w którym przebywa Amadeusz Ferrari. Dodatkowo, Natan Marcoń miał zapraszać do konfrontacji, na którą liczył właśnie Szymon Nowowiejski.

Ku zdziwieniu samego Apteki, na miejscu spotkał tylko Amadeusza Ferrariego i bliżej nieokreślone mu osoby. Wśród niech nie było natomiast Natana Marconia, który przez Instagram zachęcał do spotkania i konfrontacji.

Jak podaje Apteka, jest w posiadaniu screenów konwersacji z Natanem Marconiem, na swoim telefonie. Prowadzący zaproponował publikację tego zdjęcia na Social Mediach, aby móc zweryfikować słowa Apteki. Na ten moment Instagram Apteki niestety nie wyświetla żadnej relacji, która odnosiłaby się do tego tematu. Brak również stanowiska Natana Marconia, który mógłby potwierdzić lub zaprzeczyć takim wydarzeniom.