Wrzosek o Hallmannie: Gość, który metalową pałką pacyfikuje kobiety

Marcin Wrzosek wyczuł moment i podłączył się do “tłumu z pochodniami”, który biegnie, aby spalić na stosie Piotra Hallmanna za ostatni wybryk. Pojawiło się również wyzwanie do walki.

Marcin Wrzosek w roli strażnika moralności. Piotr Hallmann musi mieć się na baczności?

Przypomnijmy. 21 października odbyła się konferencja przed galą Prime MMA 10, na której przekrój emocji był dość spory, a jedną z “atrakcji” stał się… Piotr Hallmann, czyli były zawodnik największej organizacji MMA na świecie – UFC. Stoczył w niej sześć pojedynków, z których zdołał wygrać dwa, natomiast w pozostałych czterech musiał uznać wyższość przeciwnika. Ostatnio niespodziewanie pojawił się na jednym z panelów, prowokując w stroju policjanta Bartłomieja Szachtę. Nie udało mu się skłonić go do pojedynku, a cały segment był raczej niezręczny.

Po tym wydarzeniu na Hallmanna spadła lawina krytyki ze wszystkich stron. Teraz do grona atakujących dołączył Marcin Wrzosek, który wyzwał go do walki, nawiązując przy okazji do jego dawnego zawodu:

– Nie wiem, co jest gorsze – prawilniacy, czy gość, który metalową pałką na marszu kobiet pacyfikuje kobiety jak ubek. Jeżeli chcesz, to ja chętnie z tobą zawalczę. Żebyście nie zrozumieli mnie źle… nie mam nic przeciwko policjantom, którzy w dobry sposób wykonują obowiązki, tylko takim, którzy dostają rozkaz i biegną metalową pałką pacyfikować kobiety – powiedział.

Krotka pojda na niejakiego Piotra Hallmana pic.twitter.com/joRUB5QlKG

— Marcin Wrzosek (@PolishZombieMMA) October 25, 2024