Janikowski: Mamed Khalidov wygra. Ma cały czas to coś 11 listopada, 2024 | 13 lutego 2025 |Damian Popilowski Fot.YouTube/Sport.pl Adrian Bartosiński czy Mamed Khalidov? Odpowiedź na to pytanie poznamy już za kilka dni, natomiast w tej chwili możemy w najlepsze ferować wyroki. Pokusił się o to tym razem Damian Janikowski, który postawił na starszego z zawodników. Młodość przemija, talent jest wieczny. Damian Janikowski za Mamedem Khalidovem Coraz śmielszymi krokami zbliża się gala XTB KSW 100, która odbędzie się 16 listopada w Gliwickiej PreZero Arena. Walką wieczoru będzie starcie Mameda Khalidova z Adrianem Bartosińskim. Dawniej w ciemno faworytem takiego zestawienia byłby zawodnik z Czeczenii, natomiast mamy 2024 rok, a Mamed Khalidov zdążył się już troszkę zestarzeć. Dziś pojawia się mnóstwo głosów, że 44 lata na karku to nie jest wiek, w którym weteran zdoła opuścić ten konkretny plac wojenny z tarczą. W innym tonie wypowiedział się Damian Janikowski. Były zapaśnik udzielił wywiadu dla “Sport.pl”, w którym oznajmił, że wrodzony talent Khalidova przeważy tego dnia nad młodością Bartosińskiego: – Mamed potrafi być dynamiczny nie tylko w pierwszej rundzie, ale też w drugiej, a nawet i trzeciej. Nie pamiętam już, w której rundzie skończyła się walka z Askhamem na Stadionie Narodowym, ale tam był mega aktywny i dynamiczny i wygrał chyba w trzeciej rundzie. On jest bardzo niebezpieczny. Wiadomo, po stronie Bartosińskiego jest młodość,, siła, determinacja, coś nowego. Wszystko może się wydarzyć, ale jednak tutaj bym był za Mamedem. On ma cały czas to coś. To jest gość, który nie wiem, gdzie się urodził, z czego się zlepił, ale ma talent do tego sportu – oznajmił. Damian Popilowski Twórca treści Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat. Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. vRinge - KSW - Janikowski: Mamed Khalidov wygra. Ma cały czas to coś Sprawdź pozostałe aktualności