Dolidze wyzwał Adesanyę i Whittakera na pojedynek

Dolidze wyzwał Adesanyę i Whittakera na pojedynek
Fot. Youtube.com

Triumfator ostatniej gali UFC Fight Night 254, gruziński zawodnik wagi średniej Roman Dolidze (15-3), po zwycięstwie w rewanżu nad byłym pretendentem do tytułu, Włochem Marvinem Vettorim, wyraził chęć zmierzenia się z byłymi mistrzami – Nigeryjczykiem Israelem Adesanyą (24-5) lub Australijczykiem Robertem Whittakerem (26-8).

Dolidze stawia na realizm

— A dlaczego nie? — zapytał Roman na konferencji prasowej po walce. — Oni muszą z kimś walczyć. Nie robi mi różnicy, jeśli to będzie ktoś inny z TOP 5, też jestem gotowy. Po prostu wskazuję na bardziej realne pojedynki, bo obaj ostatnio przegrali.

— Są tacy zawodnicy jak Caio Borralho i Nassourdine Imavov, którzy zasłużyli na walkę o tytuł — kontynuował Dolidze. — Jest kilku świetnych zawodników, którzy czekają na swoją szansę na mistrzostwo. Jeśli dostanę jednego z nich, nie ma problemu, jestem gotów. Ale są też bardziej realne walki, dlatego podałem te nazwiska.

Warto dodać, że Whittaker przegrał ostatni pojedynek z Khamzatem Chimaevem, a Adesanya ma obecnie serię aż trzech porażek z rzędu. Nigeryjczyk zakończy karierę? Przeczytaj jego wypowiedź.

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat.
Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery.
Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności