Alan Kwieciński: Już go więcej w FAME MMA nie będzie

Alan Kwieciński: Już go więcej w FAME MMA nie będzie
Fot. Youtube

Czyżby Alan Kwieciński miał przecieki od samej federacji? Na to wskazuje jego ostatni wywiad, który został udzielony Aleksandrze Florczak. Z tego co przekazuje Alan Kwieciński, Natan Marcoń miałby ostatni raz pojawić się w federacji FAME MMA. Informacja ma pochodzić od kogoś z federacji. Nie wiemy jednak, na ile poważna i realna jest wspomniana deklaracja.

Alan Kwieciński: Nie zobaczymy go więcej w federacji FAME MMA

Jest to dość zaskakująca informacja, choć jest jak najbardziej senssowna. Po pierwsze, Natan Marcoń to świetny showman, który generuje prawdziwe zainteresowanie wśród osób, które uwielbiają prawdziwe freak fighty. Natan jest gwarancją dymów, których to oczekuje publika zżyta z FAME MMA i pozostałymi federacjami freak fightowymi.

Niestety, w obliczu ostatnich działań rządowych, bardzo możliwe, że coś jest na rzeczy. Natan Marcoń sam przyznał w ostatnich wywiadach, że teraz będzie bił się wyłącznie za milionowe kwoty, na którejkolwiek z federacji freak fightowych w Polsce. Znając freak fightera, mogła to być strategia informacyjna, która miała przykryć to, że federacja FAME MMA będzie chciała rozstać się ze swoim zawodnikiem.

Jak już wspominaliśmy w jednym z naszych newsów, federacja FAME MMA ma przejść gruntowną restrukturyzację, w 2025 roku. Oznacza to, że FAME będzie chciał dostosować się do dzisiejszych oczekiwań nie tylko widzów, lecz także władz naszego kraju. Wszystko po to, aby móc utrzymać się na rynku i nie wpaść w niepotrzebne sankcje, które już teraz są opracowywane dla podmiotów, które nie dostosują się do oczekiwań Polskich władz.

Skutkiem tego, mógł to być faktycznie ostatni występ Natana Marconia w FAME MMA. Sama federacja zamierza drastycznie zmniejszyć progi finansowe wypłat po to, aby nie przyciągać do siebie zawodników, którzy będą mocno nadszarpywać ich budżet. Wyniki PPV spadają. Zainteresowanie galami i sprzedane bilety również są mniejsze niż dotychczas. Wydaje się więc, że zmniejszenie płac jest krokiem niezbędnym do funkcjonowania tego biznesu w przyszłości.

Wywiad z Aleksandrą Florczak znajdziecie poniżej:

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.

Sprawdź pozostałe aktualności