Znamy main event gali Prime MMA 12. Powrót Natana Marconia

Natan Marcoń wjeżdża do Prime MMA na białym koniu? Podsumujmy walkę wieczoru Prime MMA 12, reakcję fanów i sens tego zestawienia.

Droga do Prime MMA 12

Prime MMA stopniowo odsłania coraz więcej kart. Najpierw dowiedzieliśmy się, że gala Prime MMA 12 odbędzie się 17 maja w Toruniu. Gospodarzem będzie “Arena Toruń”. Organizacja tego samego dnia zapowiedziała również, że na najbliższej gali zobaczymy debiutanta, internetowego twórcę “Ajemge”, a na grafice promującej znalazł się Adam Soroko, więc z dużą dozą pewności można było założyć, że również i 33-latek weźmie udział w nadchodzącym wydarzeniu. 

Później oficjalnie zameldował się Jacek Murański, “Siostry Porzucek” oraz Adrian Cios, czyli śmietanka polskich freak fightów. Przecieki dotyczące walki wieczoru wspomnianej gali już się pojawiły, lecz oficjalne potwierdzenie nadeszło dopiero dziś.

Natan Marcoń – Jacek Murański na Prime MMA 12

Dzisiaj bowiem organizacja poinformowała, że w walce wieczoru gali Prime MMA 12 Natan Marcoń zmierzy się z Jackiem Murańskim:

– Tu nie będzie miejsca na kalkulacje – to zderzenie dwóch światów, dwóch charakterów i jednego narastającego konfliktu! Napięcie między Natanem a Jackiem Murańskim rosło z każdą zaczepką, z każdym komentarzem i z każdą akcją, która przelała czarę goryczy. Już w niedzielę podczas konferencji będą mieli okazję się skonfrontować! Z jednej strony Natan, pewny siebie, który nie ma żadnych hamulców. Z drugiej Jacek Murański, który od dawna patrzy na zachowanie Krakena i nie kryje, że ma dość jego wybryków – dla Murana to już przekroczenie granicy – czytamy.

– Zapowiada nam się pojedynek, o którym będą mówić wszyscy. Nie tylko sama walka, ale też konferencje i programy przed galą mogą stać się najlepszymi w historii freaków. Nie przegapcie pierwszej konferencji Prime 12 – już w tę niedzielę o 20:00. Tam zobaczycie, jak bardzo ten konflikt tli się pod powierzchnią – dodano.

MURAN vs KRAKEN na PRIME 12 🚨

Tu nie będzie miejsca na kalkulacje – to zderzenie dwóch światów, dwóch charakterów i jednego narastającego konfliktu! 🔥

Napięcie między Natanem a Jackiem Murańskim rosło z każdą zaczepką, z każdym komentarzem i z każdą akcją, która przelała… pic.twitter.com/nFtHHi7DF9

— PRIME SHOW MMA (@primeshowmma) April 11, 2025

Reakcje internautów

Kibice zareagowali niemal jedynie pozytywnie. Bardzo ciężko doszukać się negatywnych komentarzy, znaczna większość wygląda następująco:

– Po prostu dziękuję. Najlepsza walka w historii freaków. W niedzielę zaczynamy – to będzie droga bez powrotu.

– To przejdzie do historii.

– To może być finał freaków.

– Cudo. I tak działa teraz najlepsza federacja w Polsce – Prime. Brawo, o wiele lepsze niż stypiarskie zestawienia wiadomo gdzie… żeby kogoś nie urazić, bo ktoś może być nadwrażliwy.

– Prime jednym zestawieniem zjadł 3 ostatnie gale Fame. Brawo.

Wygląda na to, że marketingowo Prime MMA zanotowało strzał w dziesiątkę. Właśnie, wygląda.

Werdykt Vringe

Pudło. Zestawienie, które pojawiało się zapewne w marzeniach sennych fanów freak fightów, okaże się zupełnym niewypałem. Będzie wręcz odzwierciedleniem tego, jaki regres zanotowała w ostatnich latach cała branża.

Panowie nie mają między sobą konfliktu, a to prawdziwe emocje stanowią ognisko zainteresowania kibiców. Rzecz jasna, na pewnym etapie stosunki między nimi znacząco się pogorszyły, lecz jest to jedynie wynik chłodnej kalkulacji – zwyczajnie zdali sobie sprawę, że mogą skomercjonalizować swoją relację. To się obecnie dzieje.

Ujrzymy więc mnóstwo krzyku, oskarżeń, krytyki, dowodów oraz kontrowersji, ale nie ujrzymy niczego realnego. Internauci prędzej czy później zdadzą sobie z tego sprawę, a wówczas walka wieczoru – tak hucznie teraz zapowiadana – straci na znaczeniu.

Prime MMA chciało dobrze, lecz może wyjść różnie.