Zbuku zdemaskowany? Zakulisowe nagranie z Fame MMA 23

Zbuku zdemaskowany? Zakulisowe nagranie z Fame MMA 23
Fot.YouTube/FameMMA

Wygląda na to, że konflikt na linii Zbuku – Koziołek nie był sytuacją utrzymywaną jedynie na potrzeby promocyjne gali Fame MMA 23. Opublikowane zostało zakulisowe nagranie, na którym raper bezpośrednio grozi swojemu antagoniście.

Zbuku jeszcze nie skończył z Koziołkiem?

Pierwsze kroki “Koziołka” we freak fightach wzbudzają dość ambiwalentne reakcje. Nie brakuje takich, którzy doceniają zaangażowanie byłego nauczyciela na różnych programach, lecz najczęściej jednak pojawiają się właśnie krytyczne komentarze. Nie każdemu bowiem przypadł do gustu krzykliwy, ofensywny sposób bycia Kozieła.

Nieoczekiwanym medialnym przeciwnikiem freak fightera okazał się… Michał Buczek. Zawodnicy posprzeczali się podczas jednego z programów, natomiast na konferencji przed galą Koziołek zaznaczył swoją obecność brawurowym atakiem na “Zbuka”, w ramach którego najpierw go wyśmiał, a później podzielił się z nim wodą w możliwie najbardziej bezpośredni sposób:

Przytoczona wyżej przepychanka nie przerodziła się w nic większego, bowiem już chwilę później nadszedł dzień walki. Wówczas lepiej poradził sobie Koziołek, który miał pewne problemy w parterze, lecz ostatecznie zdołał zwyciężyć z “Sequento”. Buczek tymczasem nie potrafił znaleźć sposobu na Regela, raz za razem trzymającego go na dystans kopnięciami.

Odmienne rezultaty walk odnalazły najwyraźniej swoje odzwierciedlenie w późniejszych nastrojach. W przestrzeni medialnej opublikowane zostało nagranie, na którym Zbuku dość poważnie grozi Koziełowi. Takie zachowanie rapera sprawia wrażenie sprzecznego z utrzymywanym dotychczas wizerunkiem:

Damien Popilowski
Twórca treści

Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.