Wojsław Rysiewski nie gryzie się w język. Mocna reakcja na chaos przed KSW 107

Wojsław Rysiewski nie gryzie się w język. Mocna reakcja na chaos przed KSW 107
Fot. Youtube.com

Wojsław Rysiewski został zapytany przez dziennikarza stacji Canal+ odnośnie problemów, na które natrafiłą federacja KSW w dniu wczorajszym. Mowa o niedopilnowaniu limitu wagowego aż przez dwóch zawodników federacji. Dyrektor sportowy KSW nie krył swojego niezadowolenia i przykrości związanej z powodu podejścia obu zawodników. Tłumaczył też, jakie konsekwencje czekają obu fighterów.

Wojsław Rysiewski: nieprofesjonalne i niewytłumaczalne

Jak przekonuje dyrektor sportowy KSW, sytuacja obu zawodników jest skrajnie inna. Według niego, Islam Djabrailov zachował się o wiele lepiej w całej sytuacji, ponieważ nie utrudniał w kwestii związanej ze zmianą rywala. Dodatkowo, jego walka nie była o tytuł mistrzowski, tak więc nie spełnienie limitu wagowego nie było tak wielkim problemem, jak w wypadku drugiego zawodnika.

Z kolei Wojsław Rysiewski komentuje, że to co zrobił Oleksii Polischuck jest “nieprofesjonalne i niewytłumaczalne”. Dziennikarz Canal+ próbował w pewien sposób zrozumieć sytuację Ukraińca, jednak finalnie trudno było dojść do tego, w jaki sposób można było dojść do niedopilnowania wagi przed walką mistrzowską. W tym momencie dyrektor sportowy KSW wtrącił, że Ukrainiec tłumaczył mu się zupełnie nową metodą zbijania wagi, którą miał zastosować przed tą walką i która właśnie zawiodła. Jak dodaje Wojsław Rysiewski, dla niego ta sytuacja jest niezrozumiała i niewytłumaczalna.

Jakie konsekwencje czekają zawodników którzy nie zrobili wagi?

Dziennikarz Canal+ zapytał wprost Wojsława Rysiewskiego, jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec zawodników, którzy nie zrobili wagi. Dyrektor sportowy KSW zaznaczył, że jeszcze nie zapadły konkretne decyzje, ponieważ do rozmowy z włodarzami KSW dojdzie prawdopodobnie po gali. Niemniej jednak, pewne odgórne ustalenia już będą mieć swoje zastosowanie.

Mianowicie, Oleksii Polischuck będzie musiał liczyć się z potrąceniem pewnej kwoty ze swojej gaży. Na ten moment nie wiadomo, jaki procent zostanie mu odebrany. Z kolei Islam Djabrailov z uwagi na to, że to federacja KSW zaproponowała mu walkę z Przybyszem w kategorii piórkowej, ma nie ponieść żadnej kary finansowej. Zawodnik podobno zgodził się bez żadnego problemu na zmianę rywala i nie robił z tego tytułu żadnych problemów.

W wywiadzie został także poruszony temat Sebastiana Przybysza i ewentualnych jego profitów wynikających ze zmiany przeciwnika na ostatni moment. Jak dowiadujemy się z wywiadu, Sebastian Przybysz miał poinformować, że oprócz “dobrego słowa”, miał on również otrzymać dodatkową gratyfikację finansową. Podobno nie była ona duża, jednak miała miejsce. Taki stan rzeczy potwierdził także i Wojsław Rysiewski.

Dyrektor sportowy KSW dodał, że największą gratyfikację finansową otrzymał Marcelo Morrelli z uwagi na to, że odniesieniu do jego pierwotnej pensji rywal umiejętnościami wzrósł mocno, tak więc należała mu się zdecydowanie największa gratyfikacja finansowa.

Sprawdź pełną kartę walk na galę KSW 107.

Jak Wojsław Rysiewski widzi pojedynek Przybysza z Morellim?

Na sam koniec Wojsław Rysiewski został zapytany o to, jak widzi aktualny pojedynek mistrzowski Sebastiana Przybysza i to, czy otrzymał on mocniejszego, czy słabszego przeciwnika. 

Wojsław Rysiewski po chwili zastanowienia przyznał, że aktualna sytuacja z pewnością nie jest do końca komfortowa dla aktualnego mistrza kategorii piórkowej, ponieważ walczy on przed własną publicznością i dowiaduje się o zmianie rywala 24 godziny przed pojedynkiem, co niszczy jego pierwotny gameplan, który był ćwiczony na zupełnie innego zawodnika. Co więcej, w oczach Wojsława Rysiewskiego, Marcelo Morrelli jest nieszablonowym i wbrew pozorom trudnym przeciwnikiem w walce. 

Dzięki temu, pojedynek może zyskać na widowisku.

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.

Sprawdź pozostałe aktualności