Al ash-Sheikh porozmawiał z Usykiem i Furym: Dziwaku, przestań psuć mi wszystkie plany

Al ash-Sheikh porozmawiał z Usykiem i Furym: Dziwaku, przestań psuć mi wszystkie plany
Fot.YouTube/DAZN

Szef Riyadh Season, Turki Al ash-Sheikh, nie ukrywa swoich oczekiwań. Wierzy, że w rewanżowym pojedynku brytyjski superciężki Tyson Fury (34-1-1, 24 KO) zrewanżuje się ukraińskiemu Ołeksandrowi Usykowi (22-0, 14 KO) za dotkliwą porażkę z maja. Druga walka odbędzie się w sobotę w Arabii Saudyjskiej. Al ash-Sheikh zorganizował niewielką, półżartobliwą „konferencję online” z udziałem Usyka i Fury’ego. Najpierw zwrócił się do Tysona.

Usyk zniweczy plan na trylogię?

Al ash-Sheikh: Witaj, bracie. Jesteś gotowy? Pamiętasz, że jesteś mi winien jednego królika?
Fury: Królik już w drodze! Królik właśnie dusi się w garnku!

Al ash-Sheikh (łączy do rozmowy Usyka): Witaj, dziwaku! Przygotowaliśmy się na twoje przyjście. W naszej kuchni znajdzie się miejsce na jeszcze jednego królika. Przestań psuć mi wszystkie plany. Chcę trzeciej walki! Chcę trylogii!
Fury: Kiedy go pokonam w rewanżu, dostaniesz swoją trylogię. Na 100%! Trzecia walka musi się odbyć!

Usyk: Zobaczymy… Nie bój się. Nie zostawię cię w spokoju.
Fury: Oooo, bardzo się boję! Mały dziwaku, zamierzam skopać ci tyłek, bo potrzebuję tej trylogii.

Al ash-Sheikh: Tyson, zrób to! Pokonaj tego dziwaka! (do Usyka) Stary, tym razem nie masz szans. W pierwszej walce popełnił wiele błędów. On o tym wie i nie powtórzy ich w rewanżu. Będzie ci bardzo trudno. Żadnych więcej tańców! Na nic ci się zdało, że spędziłeś tyle czasu na kręceniu filmów i tańczeniu.
Usyk: Hej, przyjacielu! Nie odpoczywałem. Zaraz po pierwszej walce wróciłem na salę treningową. Zawsze trenuję. Zawsze jestem w formie.

Damien Popilowski
Twórca treści

Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.