Usyk najlepszy w historii? Bradley wstrzymuje entuzjazm

Usyk najlepszy w historii? Bradley wstrzymuje entuzjazm
Fot.YouTube/DAZNBoxing

Były mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych, ekspert boksu stacji ESPN, Amerykanin Timothy Bradley, zwrócił się do fanów boksu za pośrednictwem swojego kanału YouTube.

„Usyk jest prosty”

Analityk wyraził swoją opinię na temat drugiego zwycięstwa mistrza świata federacji WBO/WBC/WBA w kategorii superciężkiej (powyżej 90,7 kg), Ukraińca Ołeksandra Usyka (23-0, 14 KO) nad byłym mistrzem z Wielkiej Brytanii, Tysonem Furym (34-2-1, 24 KO). Podzielił się swoimi wrażeniami z walki i wezwał do zakończenia rozmów o „najlepszym w historii”.

Usyk jest prosty „To całe gadanie o najlepszym wszech czasów… Żartujecie sobie? To, że pokonał dwóch najlepszych superciężkich tej ery, nie czyni go najlepszym w historii. Usyk nie jest najlepszym wszech czasów. Musicie z tym skończyć. Pokonał pięciu zawodników w kategorii superciężkiej. Rozumiem, że zasługuje na pochwałę za wyczyszczenie kategorii ciężkiej, rozumiem to wszystko. Teraz przeszedł do superciężkich. Nie powiedziałbym, że wyczyścił dywizję, ale pokonał dwóch najlepszych zawodników. I teraz wszyscy mówicie, że jest najlepszym wszech czasów. Ludzie, ma tylko 22 walki, dajcie spokój, przestańcie! Nie jest najlepszym w historii, odleciało wam”.

„Porozmawiajmy o walce. Pozwólcie, że powiem, iż Usyk rzeczywiście wygrał walkę. Ale walka była bliska, bardzo bliska. Tyson Fury zrobił swoje. Usyk wygrał ostatnie dwa rundy, ale wcześniej było raz w tę, raz w tę. Jedna runda dla Usyka, jedna dla Fury'ego. Było wiele bliskich rund. Po ósmej rundzie było po równo, moim zdaniem. Czasami Fury nacierał, używał swoich rąk. Usyk miał wysoki blok, a Fury pracował wokół bloku, w dolnych partiach. 5 runda była znakomita dla Tysona Fury'ego. Gdyby Fury mógł trzymać się planu na walkę, byłby lepszy. Kiedy Fury naciskał gaz, zaczynał napierać, był agresywny i wreszcie używał swojej wielkości — był skuteczny. Ale w chwili, gdy się cofał, próbował używać tej długiej gardy — to było okropne. Ta obrona zostawiała wiele otwartych miejsc dla Usyka na pracę w korpusie”.

„Usyk to legenda”. Briedis o drugim zwycięstwie Ołeksandra nad Furym.

„Plan na walkę Fury'ego był podejrzany. Czasami mógł nacisnąć, ale jego praca nóg była okropna. Nienawidzę jego pracy nóg. Ciągle był poza pozycją. Był bardziej zdyscyplinowany rękami. A Usyk po prostu przecinał linie, potrafił to robić. Szybsze ręce, szybsze nogi. Fury nie potrzebował siły, potrzebował szybkości. Musiał schudnąć, być nieco lżejszy. Miał słaby czas reakcji, przejścia były wolne. Usyk zmuszał go do płacenia w momentach przejść. Za każdym razem, gdy Fury uderzał i wracał do pozycji — trwało to za długo. Usyk to wykorzystywał. Fury stale popełniał błąd, odchodząc w prawo, a potem stając naprzeciwko Usyka”.

„Wierzcie lub nie, ale Usyk jest prosty. Ma prosty, podstawowy boks. Jest profesjonalnym bokserem-amator. Jest w tym fantastyczny. Nie próbuje cię zaskoczyć, po prostu stara się cię wypunktować, i to wszystko. Trafia w odpowiednie miejsca w odpowiednim czasie. Jest w tym świetny, ale jest prosty. Nie widzieliście podbródkowych, prawych haków, nic takiego. Tego nie używa. Ma proste dwa ciosy. Tak, dobrze zmienia ataki — korpus, głowa, proste, haki, ale brak prawdziwych prawych haków, podbródkowych. Używa ekstremalnie prostego boksu i pokonuje tych ludzi na punkty. Jest szybkim bokserem, który przeszedł z niższej kategorii. Fury potrzebował szybkości, nie siły. Usyk to ekstremalnie taktyczny i techniczny bokser, to była różnica w walce. Pod koniec Usyk miał więcej paliwa w baku. Był lepszy kondycyjnie, lepszy technicznie — to cała różnica. Było mnóstwo bliskich rund. Czasami Fury trafiał, a czasami Usyk. Sędziowie docenili Usyka za ciosy w korpus”.

Malignaggi: „Fury próbował zrobić wszystko inaczej…”

„Fury pokazał, że ma jeszcze dużo do zaoferowania. Ale bez powodu miał za dużo wagi, wolny czas reakcji podczas wymian — to było okropne. A potem te ciosy pod koniec walki… Po prostu je rzucałeś na oślep, byłeś zmęczony, wyczerpany, próbowałeś klinczować, trzymać, szukać chwil na odpoczynek. Ale gdybyś był lżejszy i wierzył w swoją odporność na ciosy — wygrałbyś walkę! Wygrałbyś tę walkę! Ale znowu przegrałeś końcówkę. To samo, co w pierwszej walce. Ale jeśli chodzi o umiejętności i zdolności — Fury je ma. Tym razem ich wszystkich nie wykorzystał, ale je ma. A Usyk to ekstremalnie techniczny i taktyczny bokser”.

Damien Popilowski
Twórca treści

Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.