Konferencja prasowa Ołeksandra Usyka po wygranej z Furym 22 grudnia, 2024 | Damien Popilowski Fot.YouTube/TNTSportsBoxing Zaraz po zakończeniu rewanżu między mistrzem WBO/WBC/WBA, Ukraińcem Ołeksandrem Usykiem (23-0, 14 KO), a byłym mistrzem z Wielkiej Brytanii Tysonem Furym (34-2-1, 24 KO), zwycięzca z Ukrainy wziął udział w konferencji prasowej dla przedstawicieli mediów. Ołeksandr Usyk zabrał głos po zwycięstwie Ołeksandr Usyk odniósł się do niezadowolenia strony Tysona Fury’ego z wyniku walki, skomentował wagę Fury’ego, opowiedział o swoich dalszych planach i odpowiedział na inne pytania. Dziennikarz: Wchodząc do 12. rundy, byłeś pewien, że wygrywasz na punkty?Usyk: Nie myślałem o tym. Po prostu boksowałem, realizowałem swój plan i wskazówki trenera Jurija. D: Czy ta walka była trudniejsza od pierwszej?U: Nie. Była trudna, ale łatwiejsza niż pierwsza. D: Po walce Tyson Fury cię pocałował, atmosfera była przyjazna. Czy czujesz więź z Tysonem Fury’m po 24 rundach w ringu?U: On jest moim najlepszym przyjacielem [śmiech i brawa]. Słuchajcie, bardzo szanuję tego człowieka, uważam go za najtrudniejszego rywala. Tyson Fury mnie wzmocnił. To świetny przeciwnik – wielki facet, silny bokser i dobry człowiek. Dużo mówi, prawda? Ale to tylko show. Szanuję go bardzo. 24 rundy! To już historia [brawa]. D: Tyson Fury powiedział, że ta wygrana to prezent dla ciebie od sędziów, a Frank Warren twierdzi, że nie rozumie, jak można było dać Fury’emu tylko 4 rundy. Co o tym myślisz?U: Wujek Frank, moim zdaniem, jest ślepy [śmiech]. Jeśli Tyson uważa, że to prezent na Boże Narodzenie – dobrze. Dziękuję Bogu, nie Tysonowi. Dziękuję trenerowi Jurijowi, Kubie, całemu zespołowi. Frank to szalony człowiek – to moja opinia. Ale w porządku, nie ma problemu. Wygrałem. [Dodaje Egis Klimas:] W każdej walce Frank próbuje promować swoich zawodników: z Dubois, w pierwszej walce z Fury’m, w drugiej walce z Fury’m. Zawsze narzeka i próbuje ich wypromować. Mam pytanie do was, mediów: „Co jeszcze Ołeksandr Usyk musi udowodnić, byście uznali go za najlepszego?” [Śmiech, brawa, skandowanie: „Usyk, Usyk, Usyk”] D: Poprzednią wygraną zadedykowałeś ojcu. Komu dedykujesz tę?U: Mówiłem w ringu, ta wygrana jest dla mojej mamy i wszystkich ukraińskich matek [brawa]. D: Czy widząc wagę Fury’ego, zrozumiałeś, że to pomoże ci w walce?U: Tyson ważył się w koszulce, kurtce, butach, czapce. Może miał tam podwójnego cheeseburgera albo telefon ze złotem [śmiech]. Nie wiem. D: Walczyłeś z wieloma brytyjskimi bokserami. Który był najtrudniejszy?U: To Tyson Fury. D: Jak bardzo jesteś dumny, że znów przywieziesz zwycięstwo do domu?U: Wcale nie jestem dumny. Chwała Bogu, że wygrałem – i tyle. Najbardziej cieszy mnie, że inspiruję ludzi. Kiedy robisz coś dla innych, a nie tylko dla siebie, to największa radość. D: W których rundach Tyson mógł wygrać?U: Nie myślę o tym. Wygrałem i to wystarczy [brawa]. Ile rund wygrałem, ile przegrałem – to już nie ma znaczenia. Wciąż jestem mistrzem… D: Po tylu zwycięstwach, czy wciąż masz apetyt na kolejne? I co to za zabawka?U: Dawno temu podarowałem ją córce, a ona powiedziała, żeby zawsze była ze mną. To jej zabawka i przynosi mi siłę. Tak, nadal chcę walczyć, trenować, cieszyć siebie, mój zespół i bliskich. Liza, kocham cię [brawa]. D: Co chciałbyś powiedzieć Danielowi Dubois?U: Nie mam dla niego wiadomości. D: Wspominałeś w ringu o wygranych swoich synów. Jak to cię zainspirowało?U: To mi pomogło, bo obaj moi synowie wygrali zawody, zdobyli pasy w judo: Michaił – pomarańczowy, a Kirył – zielony. Kirył powiedział mi: „Tato, teraz twoja kolej!” I ja też zdobyłem dwa nowe pasy: WBC i The Ring [brawa]. D: Co dalej – zakończenie kariery, cruiserweight?U: Teraz odpoczynek. Moja żona przesłała mi dziś wideo mojej najmłodszej córki, która powiedziała „pa-pa”. Ma 10,5 miesiąca. Widziałem ją maksymalnie 2 miesiące. Teraz wracam do domu, wyłączam telefon i będę odpoczywał, patrzył w niebo i grał z dziećmi. D: Czy jest jakiś ciężki w historii, którego byś nie pokonał?U: Tak, to Ołeksandr Usyk [śmiech i brawa]. Damien Popilowski Twórca treści Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa. vRinge - Wiadomości - Konferencja prasowa Ołeksandra Usyka po wygranej z Furym