Tomasz Adamek powalczy w przyszłym roku w FAME MMA?

Bardzo ciekawe informacje napływają od samego zainteresowanego pięściarza, którym jest Tomasz Adamek. Jak dowiadujemy się, jego powrót do federacji FAME MMA wcale nie jest przekreślony. Możliwe, że w obliczu braku chęci współpracy Martina Lewandowskiego z Tomaszem Adamkiem, ten będzie miał okazję jeszcze raz zawalczyć z freak fighterem.

Tomasz Adamek: Zobaczycie mnie jeszcze raz w walce

Po ostatniej walce Tomasza Adamka wydawało się, że “Góral” będzie miał problem z kolejnymi angażami. Jak wiadomo, Tomasz Adamek nie należy do najtańszych zawodników, o czym informował już sam Martin Lewandowski. Co więcej, Tomasz Adamek nie angażuje się mocno w akcje promocyjne, skupiając się na treningach i pokazaniu się z jak najlepszej strony w ringu. Taki stan rzeczy potwierdził ostatnio jeden z włodarzy KSW który stwierdził, że Adamek był w KSW przepłacony i nie zwrócił się federacji.

Jak się jednak okazuje, Mateusz Borek ma cały czas pracować nad tym, aby Tomasz Adamek zawalczył jeszcze raz, w 2025 roku. Biorąc pod uwagę fakt, jak dobre stosunki ma Mateusz Borek z federacją FAME MMA, nie trudno spodziewać się, że to właśnie w tej federacji “Góral” mógłby stoczyć jeszcze jeden pojedynek.

Tomasz Adamek póki co nie zdradza więcej szczegółów, ponieważ jak sam przekonuje, niewiele wie odnośnie swojej przyszłej walki. Pomimo tego, “Góral” informuje, że czuje się bardzo dobrze i chciałby stoczyć jeszcze jeden pojedynek, zanim odejdzie na faktyczną emeryturę.

Tomasz Adamek – z kim mógłby zawalczyć?

Federacja FAME MMA dysponuje przynajmniej kilkoma nazwiskami, które mogłyby sprawdzić się w walce z Tomaszem Adamkiem. W ostatnim czasie na wyżyny wznosi się Taazy, który w ostatnim czasie pokazał się bardzo dobrze w boksie, pokonując Kasjusza Życińskiego. Tak się składa, że Tomasz Adamek również zdeklasował w klatce, tego samego freak fightera. Biorąc jednak pod uwagę fakt, jak duża różnica wiekowa dzieli obu zawodników, może być trudno nakłonić Tomasza Adamka, do takiego pojedynku.

W tle jest także Marcin Najman, który z pewnością byłby świetnym, medialnym oponentem dla Tomasza Adamka. Obaj nie darzą się sympatią, co tylko podkręciło by ewentualną walkę. Jednak w tym wypadku, to Marcin Najman musi zgodzić się na walkę w boksie, z Tomaszem Adamkiem.