„Technicznie to tytuł mistrza świata”. Wardley chce walki z Pulewem

30-letni brytyjski mistrz i czempion Wspólnoty Brytyjskiej w wadze ciężkiej, niepokonany Fabio Wardley (18-0-1, 17 KO), wyraził chęć stoczenia pojedynku z „regularnym” mistrzem świata WBA z Bułgarii, 43-letnim Kubratem Pulewem (32-3, 14 KO).

Fabio Wardley ma swoje zdanie na temat potencjalnego przeciwnika

„Chcę brać udział w wielkich walkach” – powiedział Wardley. – „Nie chciałbym, aby ktokolwiek oglądał mój pojedynek i mówił: ‘O, to było nudne, nie warto było tego oglądać'. Nie chcę być takim bokserem. Zawsze pragnę walczyć w dużych, emocjonujących pojedynkach, a każdy z zawodników z pierwszej dziesiątki może mi to zapewnić”.

„Najbardziej oczywistą opcją jest walka z Kubratem Pulewem, głównie dlatego, że jestem numerem jeden w rankingu WBA, a on jest regularnym mistrzem. Więc to wydaje się logiczne” – stwierdził Wardley. – „Ale są też inne nazwiska, które mogą mnie popchnąć do przodu i umieścić w odpowiednim miejscu, ponieważ nie chodzi tylko o ranking. Wszystko zależy od tego, czego chcą kibice i jakie widowisko się zaprezentuje. Więc tak, jest wiele możliwości”.

„Wracając do pojedynku z Pulewem – dodatkowy poziom zainteresowania i intrygi dodaje fakt, że na szali znajduje się, technicznie rzecz biorąc, tytuł mistrza świata. Więc tak, to może być najlepsza opcja ze wszystkich. Ale niezależnie od wszystkiego, chcę po prostu brać udział w dużych walkach” – podsumował Brytyjczyk.

Przypomnijmy, że Pulew zdobył swój tytuł pod koniec ubiegłego roku, pokonując na punkty Mahmouda Charrę. Tymczasem pełnoprawnym mistrzem świata WBA w wadze ciężkiej pozostaje Ukrainiec Ołeksandr Usyk.