Szybkie zakończenia w wykonaniu Khartsyza i Michalushko, niewyraźny występ Borishpoltsa

Szybkie zakończenia w wykonaniu Khartsyza i Michalushko, niewyraźny występ Borishpoltsa
Fot. Freepik.com

Obiecujący ukraiński prospekt wagi półśredniej (do 66,7 kg), Jarosław Michalushko (10-0, 9 KO), zmusił do kapitulacji w 2. rundzie Kolumbijczyka Jaime Villegasa (17-2, 13 KO).

Jarosław Michalusko ze zwycięstwem, gorzej u Borishpoltsa

Michalushko narzucił siłowy styl walki w zwarciu, łączył uderzenia, atakował na różnych wysokościach. W 2. rundzie Villegas uklęknął i odmówił kontynuowania pojedynku.
Michalushko TKO 2.

Lokalny zawodnik wagi lekkiej (do 61,2 kg), Jarosław Khartsyz (6-0, 5 KO), z łatwością pokonał argentyńskiego journeymana Ronana Sancheza (6-5-1, 3 KO).

Khartsyz walczył w zawrotnym tempie, narzucając rywalowi intensywną wymianę. Po drugim nokdaunie Sancheza walka została przerwana.
Khartsyz TKO 3.

Były mistrz Ukrainy w wadze superlekkiej (do 63,5 kg), Andrij Borishpolts (11-3, 4 KO), zanotował mało przekonujące zwycięstwo na punkty nad doświadczonym kolumbijskim journeymanem Víctorem Julio (18-13, 9 KO).

Borishpolts walczył chaotycznie, co pozwoliło Julio zaprezentować swoje umiejętności defensywne. O ataku praktycznie zapomniał.

Wyniki sędziów: 80-72, 79-73 i 78-74 na korzyść faworyta. Wybór walki wieczoru pozostawia wiele do życzenia.
Borishpolts UD 8.

Korakuen Hall, Tokio, Japonia
W głównym pojedynku wieczoru zmierzyli się lokalni zawodnicy wagi koguciej (do 53,5 kg). Riku Masuda (7-1, 7 KO) znokautował Kaiseya Matsumoto (9-1, 5 KO).
Masuda TKO 6.

Zobacz także najlepsze nokauty w historii boksu.

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat. Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności