Prime MMA: Szalone wyzwanie Adriana Ciosa!
Spodziewaj się niespodziewanego, jeśli oglądasz konferencję Prime MMA. Tym razem nowego rywala znalazł twardy przeciwnik freak fightów, Cezary Oleksiejczuk. Padło na… Adriana Ciosa.
Nie daj się znokautować, a wygrasz – szalone zasady potencjalnej walki na Prime MMA
Trwa konferencja Prime MMA. Na drugim panelu spotkały się dwa, zupełnie odmienne światy – freakowy Adrian Cios i sportowy Cezary Oleksiejczuk, który na zbliżającej się gali zawalczy z Piotrem Strusem.
Cios błyskawicznie zwrócił się do byłego mistrza organizacji AFC, zarzucając mu, że na ostatniej konferencji niepochlebnie wypowiadał się na temat freaków, a sam uczestniczy w takim wydarzeniu i to właśnie dzięki panującej tam patologii ma okazję zarobić pieniądze. Spięcie zakończyło się spotkaniem twarzą w twarz, na którym młodszy z panów wyszedł z propozycją… walki na specyficznych warunkach – jeżeli Oleksiejczuk nie zdołałby wygrać przed czasem, to wówczas zwycięstwo automatycznie poszłoby na konto rywala. Co ciekawe, wyzwanie zostało przyjęte, a walka wstępnie zaplanowana na początek przyszłego roku.
Cios F2F z Oleksiejczukiem xD #primemma pic.twitter.com/d6pwMVsL7z
— PRIME SHOW MMA (@primeshowmma) October 20, 2024
WIĘCEJ O PRIME MMA:
Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat.
Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery.
Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.