Zawodnik oszukany przez Fame MMA? „Uwierzyłem na słowo”

Zawodnik oszukany przez Fame MMA? „Uwierzyłem na słowo”
Fot.YouTube/FameMMA

“Sasha” nie wspomina dobrze kilku ostatnich dni. “Freakowy” zawodnik przyleciał do Polski na walkę w organizacji Fame MMA, lecz dzień przed konferencją prasową rzekomo dowiedział się, iż… nie ma go na karcie. Zwrotu za bilet nie uświadczono.

Fame MMA odwołało walkę w ostatniej chwili?

Aleksandr “Sasha Model” Muzheiko ma za sobą trzy freak fightowe walki. Zanotował dotychczas zwycięstwa z Dawidem Malczyńskim oraz Adrianem Ciosem i porażkę z Krystianem “Krychą” Wilczakiem.

Ukraiński zawodnik miał okazję odgryźć się temu ostatniemu – jak twierdzi, zadzwonił do niego jeden z właścicieli Fame MMA, Rafał Pasternak, proponując walkę na zbliżającym się wydarzeniu Fame MMA 23. “Sasha” przyjął zaproszenie, przyleciał specjalnie do Polski i na miejscu dowiedział się, że… nie walczy:

Przyleciałem tutaj. Nikt mi nie dał znać, że nie walczę. Dzień przed konferencją dowiedziałem się, że nie ma mojej walki. (…) Nie zwrócili mi za bilet i trenera, bo powiedzieli, że nie mam aneksu odnośnie walki. Słowa właściciela federacji są ch**a warte – powiedział.

Przed ferowaniem wyroków, warto jeszcze poczekać na (ewentualne) oświadczenie drugiej strony. Świat freak fightów nie jedno już bowiem widział.

Damien Popilowski
Twórca treści

Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.