Promotor Fury’ego ponownie obejrzał rewanż – oto jego werdykt

Promotor Fury’ego ponownie obejrzał rewanż – oto jego werdykt
Fot.YouTube/TNTSportsBoxing

Zaraz po zakończeniu rewanżowej walki Ołeksandra Usyka (23-0, 14 KO) i Tysona Fury'ego (34-2-1, 24 KO), która odbyła się 21 grudnia w Arabii Saudyjskiej i zakończyła jednogłośnym zwycięstwem Usyka na punkty (wszyscy trzej sędziowie punktowali 116-112 na korzyść Ukraińca), promotor Fury'ego, Frank Warren, stanowczo zakwestionował werdykt, twierdząc, że to jego zawodnik zasłużył na wygraną.

Tyson Fury lepszy na gorąco i na chłodno

Później Warren ponownie obejrzał walkę i niedawno podzielił się swoją opinią. W skrócie – zdania nie zmienił.

– Uważam, że to Tyson wygrał. Moim zdaniem zwyciężył z przewagą kilku rund – powiedział Warren. – Rozmawiałem z kilkoma osobami, które również wskazały Tysona jako zwycięzcę. Dostałem telefony od ludzi z Ameryki, którzy twierdzili, że ich zdaniem Tyson był lepszy.

– Jean-Philippe Lustyk, Francuz, który przez wiele lat kierował działem bokserskim w telewizji Canal+, napisał do mnie wiadomość, w której stwierdził, że uważa Tysona za zwycięzcę – podkreślił Warren, próbując wzmocnić swoją argumentację. – Ale tak ludzie odbierają walki, to już jest kwestia subiektywna. Faktem jest, że walka była wyrównana, a styl obu zawodników zawsze będzie prowadził do takich niejednoznacznych ocen.

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat.
Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery.
Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności