Prime MMA 12 odbędzie się w innym miejscu. Nowe informacje

Prime MMA 12 przechodzi właśnie trzęsienie ziemi, a zatem niezbędne jest znalezienie nowego domu. Kto pomoże kontrowersyjnej organizacji?

Toruń rezygnuje z gali Prime MMA 12

Dziś w przestrzeni medialnej pojawiła się oficjalna informacja, że gala Prime MMA 12 nie odbędzie się – zgodnie z planem – w “Arenie Toruń”. Toruńska Infrastruktura Sportowa (TIS), zarządzająca obiektem, zdecydowała się zerwać umowę z organizatorem wydarzenia.

“Polskie Radio PiK” poinformowało jako pierwsze, że Prime MMA nie wypełniło wszystkich punktów umowy z TIS-em, co dało podstawy do rozwiązania współpracy.

– Decyzją zarządu umowa na to wydarzenie została rozwiązana w związku z tym, że organizator nie wypełnił wszystkich warunków umowy. W przypadku wydarzenia związanego z organizacją zawodów MMA w maju br. i wątpliwościami związanymi z treściami publikowanymi w przestrzeni publicznej przez część uczestników zaproszonych do udziału przez zewnętrznego organizatora pragnę wyjaśnić, że nie ma i nie będzie w Toruniu miejsca na mowę nienawiści, dyskryminację ani przemoc (w tym nawoływanie do niej) motywowaną jakimikolwiek uprzedzeniami – czytamy w oficjalnym oświadczeniu TIS.

Oficjalny komunikat został podany powyżej, lecz jakie są konkretne, najważniejsze powody?

Dlaczego Toruń wypowiedział umowę federacji Prime MMA?

Samo wydarzenie od początku wywołało dość spolaryzowaną reakcję mieszkańców Torunia. Część z nich, w tym rodzice oraz środowiska akademickie, bezpośrednio wzywały władze miasta do zablokowania gali. Po licznych protestach i medialnych publikacjach doszła do tego jeszcze najbardziej kontrowersyjna konferencja medialna w historii freak fightów.

Szerzej opisywaliśmy ją w tym artykule. Przekroczeniem granicy okazał się ostatni panel, kiedy jeden z zawodników walki wieczoru, Natan Marcoń, przez cały czas wykorzystywał do promocji gali sprawę tragicznie zmarłego Mateusza Murańskiego.

Pierwszy raz w tej branży granica została przekroczona tak mocno. Nie było to nawet zdawkowe nawiązanie do zmarłego zawodnika, tylko cały panel poświęcony na ordynarnych hasłach w stylu: „zamordowałeś go”.

Świat o którym nie mieliśmy pojęcia… xDD#primemma pic.twitter.com/P9aYmmcz1s

— Dominik Wałbrzych (@FryzjerMurana) April 13, 2025

Konsolidacja antagonistycznego nastawienia mieszkańców z wątpliwą promocją gali spowodowały zatem, że władze zareagowały. Wbrew medialnym prowokacjom, nie miał z tym nic wspólnego Denis “Bad Boy” Załęcki, który zarzekał się, iż nie zobaczymy walki Natana Marconia w Toruniu.

Co ciekawe, to nie pierwszy raz, gdy Prime MMA zmaga się z takim problemem. Ósma gala organizacji miała odbyć się w Gorzowie Wielkopolskim, ale udział kontrowersyjnego Łukasza “Kamerzysty” Wawrzyniaka sprawił, że miasto wycofało wówczas zgodę na organizację wydarzenia.

Internauci na temat problemów organizacji Prime MMA

Pierwszą reakcją w przestrzeni medialnej jest aprobata dla władz Torunia. Wygląda na to, że głos zabierają obecnie głównie osoby, które nie były największymi fanami organizacji Prime MMA:

– Brawo dla Torunia. Utylizacja patologii.

– To mi wygląda jak typowy donos.

– Trzeba dopisać to zwycięstwo do rekordu Denisa.

– Wszystkie tępe głowy Prime się zgadały, co tu robić. Denis zapewne maczał palce w decyzji o odwołaniu gali w Toruniu i doszli do jakichś zje*anych wspólnych decyzji, które teraz pa*us Marcon będzie rozpowszechniał jako planowane od dawna. Co za ku*wa płytki człowiek, to szok.

Gala freak figtów #PRIMEMMA nie odbędzie się w Toruniu‼️

Gala z udziałem byłego przestępcy (walczy Adam Soroko, spędził w więzieniu 11 lat za napady i pobicia), patocelebrytów (Marianna Schreiber początkowa przeciwniczka freak figtów, obecnie wielka fanka), patostreamer Ajemgie… pic.twitter.com/NkYnh5m3i3

— Wojtek Kardyś (@WojtekKardys) April 17, 2025

Gdzie odbędzie się Prime MMA 12?

Co dalej? Zgodnie z informacjami Natana Marconia, Prime MMA 12 odbędzie się w pobliżu Warszawy:

– Niestety zarobię bańkę innym mieście, a nie w cudownym Toruniu – napisał zawodnik.

– Nie mogę leakować, ale nie będzie to bardzo daleko od stolicy – dodał w odpowiedzi na inny komentarz.

niestety zarobię bańkę innym mieście a nie cudownym Toruniu….@primeshowmma dziękuję za odwołanie gali na moje życzenie

— Natan Marcoń (@natanmarconn) April 17, 2025

Warto powyższe informacje potraktować z dystansem, bowiem nie pochodzą one z najbardziej sprawdzonego źródła na świecie. Wydaje się jednak, że zbyt dużo starań zostało poczynionych, zbyt wiele pieniędzy wydanych, aby w obliczu ostatnich wydarzeń gala Prime MMA 12 miała zostać całkowicie odwołana.

Jeżeli kolejne miasto nie zareaguje w analogiczny sposób, będziemy mieć do czynienia prawdopodobnie jedynie ze zmianą lokalizacji. Gorzej dla freak fightowej federacji zrobi się wówczas, gdy działania Torunia rozpoczną lawinę, tak jak to miało miejsce niegdyś przy okazji gali z udziałem Marcina Najmana, której twarzą był “Słowik”.