Prime MMA 10 wyniki na żywo – śledź relację

To już się dzieje! Rozpoczynamy wielkie, freakowe święto. Ile walk dojdzie dziś do skutku? Kto złamie nogę? Który konflikt znajdzie swój finał, a który dopiero się rozpocznie? Wszystkie wyniki na żywo z Prime MMA 10 znajdziesz poniżej.

Prime MMA 10 wyniki na żywo

Walka wieczoru:

• Daniel “Magical” Zwierzyński vs. Marcin “Rafonix” Krasucki: Daniel Magical przez kontuzję rywala

Karta główna:

• Kamil “Taazy” Mataczyński vs. Bartosz Szachta: Pojedynek się nie odbył
• Kasjusz “Don Kasjo” Życiński vs. Kamil “Taazy” Mataczyński: Taazy przez niejednogłośną decyzję
• Alan Kwieciński vs. Bartosz Szachta: Alan Kwieciński przez poddanie
• Marianna Schreiber vs. Małgorzata “Gocha Magical” Zwierzyńska: Marianna Schreiber przez dyskwalifikację
• Adrian Cios vs. Filip “Filipek” Marcinek: Filipek przez jednogłośną decyzję
• Krzysztof Ryta vs. Dominik Zadora: Krzysztof Ryta przez niejednogłośną decyzję
• Michał “Bagieta” Gorzelańczyk vs. Marek Jówko vs. Daniel “Dags” Szwaba vs. Huber Dajczman vs. Bartosz “Noras” Iwanowski: Daniel “Dags” Szwaba przez TKO
• Jessica Kusz vs. Anna Andrzejewska: Jessica Kusz przez TKO w 2. rundzie

Karta wstępna:

• Cezary Oleksiejczuk vs. Piotr Strus: Cezary Oleksiejczuk przez TKO w 1. rundzie
• Mateusz “Mister Matii” Górski vs. Damian “The Karpi: “The Karpi” przez TKO w 1. rundzie.

Wyniki walk Prime MMA 10 – relacja na żywo

Daniel “Magical” oraz “Rafonix”, czyli ojcowie chrzestni freak fightów, po wielu latach znów spotkają się w oktagonie. W karcie walk znalazło się również miejsce między innymi dla nowej gwiazdy, “Taazy'ego”, który skonfrontuje się z “Don Kasjo”. Alan Kwieciński, Bartłomiej Szachta, Filip Marcinek, czy nawet sportowe starcie Piotra Strusa z Cezarym Oleksiejczukiem – karta walk Prime MMA 10 na papierze zapowiada się bardzo obiecująco. Zapraszamy na wyniki oraz relację na żywo z pojedynków!

Relacja na żywo:

• Daniel “Magical” Zwierzyński vs. Marcin “Rafonix” Krasucki

– Rafonix intensywnie wszedł w to starcie, co okazało się jego zgubą, ponieważ nie był w stanie kontynuować pojedynku po zakończeniu pierwszej rundy. Krasucki zgłosił kontuzję barku, walka została przerwana. Zwycięzcą zatem został Daniel Magical… Ręka Krasuckiego rewanżem po latach za nogę Magicala?

• Kasjusz “Don Kasjo” Życiński vs. Kamil “Taazy” Mataczyński

– Pierwsza runda należała zdecydowanie do Taazy'ego. Był szybki, dynamiczny, obijał góry oraz doły swojego rywala. Wszystko praktycznie bez odpowiedzi. W drugiej odsłonie tego starcia Don Kasjo wrócił do gry i przede wszystkim – zaczął trafiać. Mataczyński nie pozostawał dłużny, lecz miał już zauważalnie mniej siły. Na początku trzeciej rundy Taazy próbował chyba zabić Kasjusza, ale ten przetrwał ofensywę i dalej… panowie zaserwowali nam prawdziwą, bokserską ucztę. Brutalne wymiany, krew, agresja. Pod koniec trzeciej rundy Don Kasjo zrezygnował nawet ze swojej ulubionej podwójnej gardy, aby wymieniać się z przeciwnikiem cios za cios. Przebieg walki nie zmienił się już do samego jej końca, a do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Wygranym tej fenomenalnej potyczki po decyzji sędziów został Taazy!

• Alan Kwieciński vs. Bartosz Szachta

– Szachta od razu rzucił się na rywala, powalając go. Kwieciński dużo przyjmował, lecz odwdzięczył się obaleniem. Później kolejnym. Później kolejnym. Ostatecznie Alanik udusił rywala!

• Marianna Schreiber vs. Małgorzata “Gocha Magical” Zwierzyńska

– Starcie rozpoczęło się od agresji Marianny Schreiber, która rzuciła się na przeciwniczkę, podłączyła ją i… została trafiona w głowę butelką przez Łukasza Magicala. Walka została przerwana, a sędziowie orzekli, że po dyskwalifikacji starcie wygrywa Marianna.

• Adrian Cios vs. Filip “Filipek” Marcinek

– Obaj zawodnicy dość bojaźliwie rozpoczęli walkę. Nieco częściej trafiał Filipek, natomiast cała pierwsza runda była raczej przeciętna do oglądania. Druga? Kilka podrygów, które były chyba aberracją w tym towarzyskim sparingu. Trzecia odsłona tego starcia nie przyniosła niczego nowego, najmocniejsze ciosy padały podczas przybijania sobie piątek. Jednogłośną decyzją sędziów wygrał Filipek.

• Krzysztof Ryta vs. Dominik Zadora

– Pierwsza runda rozpoczęła się od badania oraz dość zachowawczych, równych wymian. Cały jej przebieg był taktycznymi szachami, ukazującymi, że obaj zawodnicy potrafią uderzyć, nokaut wisi w powietrzu, ale nikt nie chce się przesadnie odsłonić. Kolejne minuty były analogiczne, choć wydawało się w pewnym momencie, że częściej trafia przeciwnika Dominik Zadora, który dobrze się odnalazł w skrupulatnym punktowaniu z dystansu. Trzecia runda odbyła się w kickboxingu, a zatem formule, w której na papierze mniejsze szanse miał Krzysztof Ryta. Rozpoczęła się trzecia odsłona starcia i… mieliśmy ogromną kontrowersję. Zadora bardzo mocno trafił rywala łokciem w centralny tył głowy, co w sportach walki jest niezwykle niebezpieczne. Cios został zinterpretowany przez sędziego jako faul. Ostatecznie niejednogłośną decyzją sędziów wygrał Krzysztof Ryta.

• Michał “Bagieta” Gorzelańczyk vs. Marek Jówko vs. Daniel “Dags” Szwaba vs. Huber Dajczman vs. Bartosz “Noras” Iwanowski

– Ten pojedynek od początku miał być esencją freak fightów i gdy zobaczyliśmy wszystkich tych zawodników w oktagonie jednocześnie, to czuliśmy, że to jest to. Chaos, zmowy, potężne wymiany ciosów, w zasadzie ciężko to opisać. Czysty… wrestling. Jówko został wyeliminowany jako pierwszy, Noras jako drugi, trzeci był Bagieta (po długiej walce samemu na dwóch przeciwników). Ostetecznie zwyciężył Dags.

• Jessica Kusz vs. Anna Andrzejewska

– Jessica Kusz już na samym początku pięknie trafiła przeciwniczkę kopnięciem w wątrobę, co spowodowało liczenie. Trenerka personalna fantastycznie weszła w pojedynek, umiejętnościami niwelując różnicę fizyczną. Co ciekawe, kolejny raz Andrzejewska liczona była po identycznym kopnięciu i tylko gong uratował ją w pierwszej rundzie przed porażką. Kolejna odsłona tego pojedynku również przebiegła całkowicie pod dyktando debiutującej zawodniczki i pod sam koniec sędzia orzekł, że Anna Andrzejewska nie jest zdolna do kontynuowania tego pojedynku. Jednostronne widowisko.

• Cezary Oleksiejczuk vs Piotr Strus

– Tym razem dość zachowawczy początek. Sportowa walka, a zatem sporo elementów badawczych. To była jednak tylko cisza przed burzą. Cezary Oleksiejczuk wyprowadził nagle świetne, wysokie kopnięcie, podłączył rywala, a później wykończył go nawałnicą ciosów. Tym samym wygrał walkę przez TKO!

• Mateusz “Mister Matii” Górski vs. Damian “The Karpi” Kasprzak

– Walka rozpoczęła się niezwykle dynamicznie. Obaj zawodnicy rozpoczęli od wysokiego tempa i nico zdumiewające było, w jak dobrej pojawili się dyspozycji. Wysokie kopnięcia, ostre wymiany i… łamanie zasad. “The Karpi” najpierw kopnął rywala w krocze, a później – przypadkowo – trafił go kilka razy w tył głowy, natomiast ostatecznie sędzia uznał te uderzenia za legalne, przerwał walkę i właśnie Kasprzak został uznany za zwycięzce.

• Jesteśmy jeszcze przed pierwszą walką, a Taazy już rapuje. Będzie tak samo szybki w oktagonie?

TAAZY z prostym przekazem, Don Kasjo upadnie? 😅
KUP PPV ➡️ https://t.co/IaAuD7hmtV#primemma pic.twitter.com/OoIdnMkcoJ

— PRIME SHOW MMA (@primeshowmma) October 26, 2024