Polscy mistrzowie UFC – sylwetki championów

Polscy mistrzowie UFC to bardzo ciekawy temat, ponieważ w naszym kraju całkiem spora ilość zawodników, trafiła do UFC i co ważniejsze, namieszała w nim. Co prawda mówimy o czasie przeszłym, jednak cały czas, nowi zawodnicy z Polski, dostają swoje szanse w UFC. Idealnym tego przykładem jest Klaudia Syguła, która właśnie w ten weekend, stoczy swój pierwszy pojedynek w UFC *(mamy listopad 2024 roku).

Zobacz jak polscy mistrzowie UFC radzili sobie na przestrzeni ostatnich lat!

Polscy mistrzowie w UFC

W przeciągu ostatnich lat, Polskę reprezentowało godnie kilka nazwisk, które otarły się o mistrzostwo, w federacji UFC. Dziś skupimy się wyłącznie na ich sylwetkach, ponieważ historie Polskich mistrzów w UFC są bardzo ciekawe. Warto także zaznaczyć, że Polska odznaczyła się w historii UFC nie tylko w kategorii mężczyzn, lecz także i w kategorii kobiecej. Skutkiem czego, jest o czym opowiadać!

Joanna Jędrzejczyk – mistrzyni UFC w kategorii słomkowej

Joanna Jędrzejczyk swój pas UFC zdobyła w 2015. Od tego czasu, Polska zawodniczka dumnie broniła swojego pasa przez pięć pojedynków, nie dając szans swoim rywalkom. Niestety, zwycięska passa musiała w pewnym momencie zakończyć się, skutkiem czego Joanna Jędrzejczyk straciła swój pas, w 2000 roku.

Swoją przygodę z UFC, Joanna Jędrzejczyk rozpoczęła od gali „UFC on Fox: Lawler vs Brown”, która miała miejsce 26 lipca, 2014 roku. Na tej gali, Joanna Jędrzejczyk pokonała swoją pierwszą przeciwniczkę, którą była Juliana Lima. Następna walka Joanny Jędrzejczyk miała miejsce tego samego roku, a dokładniej 14 grudnia 2014, podczas gali „UFC on Fox: Dos Santos vs Miocic”, na której to Joanna Jędrzejczyk zmierzyła się z Cláudią Gadelhą.

Po dwóch wygranych pojedynkach, Joanna Jędrzejczyk dostała szansę na zawalczenie o pas, w kategorii słomkowej. Miało to miejsce podczas UFC 185 w Dallas, która odbyła się 15 marca, 2015 roku. Joanna Jędrzejczyk wygrała poprzez nokaut w drugiej rundzie z Carlą Esparzą, dzięki czemu stała się pierwszą, Polską mistrzynią w federacji UFC. Walka z pewnością zapadła jej w pamięć, ponieważ oprócz prestiżowego pasa, Joanna Jędrzejczyk została doceniona przez federację UFC, a jej walka otrzymała bonus w postaci 50 tysięcy dolarów.

Pierwsza obrona pasa miała miejsce dnia 20 czerwca, 2015 roku, podczas gali UFC Fight Night: Jędrzejczyk vs. Penne w Berlinie. W tej walce Joanna Jędrzejczyk wygrała przez TKO w trzeciej rundzie. Jej przeciwniczką była Jessica Penne. Podobnie jak przy poprzedniej walce, Joanna Jędrzejczyk został doceniona w swojej walce wieczoru i dostała również bonus, opiewający na kwotę 50 tysięcy dolarów.

Trzecia obrona tytułu przypadła na dzień 14 listopada 2015. Tym razem, walka z Valerie Letournau potrwała pięć rund i doszła do decyzji sędziowskiej. Jednakże, Joanna Jędrzejczyk wygrała bez problemu, jednogłośną decyzją sędziów.

Czwarta obrona tytułu przez Joannę Jędrzejczyk miała miejsce 12 listopada na UFC 205 w Madison Square Garden, gdzie Joanna Jędrzejczyk obroniła kolejny raz swój pas, pokonując inną Polską zawodniczkę, czyli Karolinę Kowalkiewicz.

Piąta i zarazem ostatnia obrona pasa przez Joannę Jędrzejczyk miała miejsce dnia 13 maja 2017, podczas gali UFC 211 w Dallas. Tego wieczoru, przeciwniczką Joanny była Jessica Andrade z Brazylii. W tej walce również doszło do decyzji sędziowskiej, która była jednoznaczna, na stronę Joanny Jędrzejczyk.

Joanna Jędrzejczyk straciła finalnie swój pas, dnia 4 listopada 2017 roku, podczas gali UFC 217, która odbyła się w Nowym Jorku. Polka uległa już w pierwszej rundzie, na rzecz Rose Namajunas, która bez większych problemów poradziła sobie z Polką. Jak przyznała sama Joanna Jędrzejczyk, podczas walki nie była sobą, ponieważ odbiło się na niej wtedy rozstanie z ówczesnym narzeczonym, a także problemy finansowe, które zainicjował jej menadżer.

Joanna Jędrzejczyk dostała rewanż od federacji UFC, do którego doszło na gali UFC 223, która odbyła się 7 kwietnia, 2018 roku. Niestety, Joanna Jędrzejczyk znów musiała uznać wyższość swojej rywalki. Walka co prawda doszła do werdyktu sędziowskiego, jednak był on niekorzystny dla Polki.

Jan Błachowicz – mistrz UFC w wadze półciężkiej

Przygoda Jana Błachowicza z UFC rozpoczęła się jeszcze w 2014 roku, gdy ten ogłosił podpisanie kontraktu z największą federacją sportów walk na świecie.

Swój debiut, Jan Błachowicz zaliczył już 4 października, 2014 roku, podczas gali UFC Fight Night: Nelson vs. Story w Szwecji. Jego przeciwnikiem był Ilir Latifi, którego Jan Błachowicz znokautował już 2 minuty po rozpoczęciu pojedynku.

Droga Jana Błachowicza nie była jednak taka prosta, jak w wypadku Joanny Jędrzejczyk. Polak swoją drugą szansę dostał podczas organizowanego UFC w Polsce, a dokładniej na gali UFC Fight Night – Gonzaga vs Cro Cop 2, gdzie Jan Błachowicz mierzył swoje rękawice z Brytyjczykiem Jimim Manuwą. Niestety, podczas tego pojedynku, Polak przegrał w dość nieoczekiwany sposób. Kolejny przegrany pojedynek zaliczył z Amerykaninem, Coreyem Andersonem.

Dopiero czwarta walka w oktagonie UFC, przyniosła nagły zwrot akcji. Wtedy to, podczas gali UFC Fight Night 86, Polak pokonał Chorwata, Igora Pokrajaca.

Kolejna walka miała miejsce podczas gali UFC Fight Night 93 – Arlovski vs. Barnett, która miała miejsce 3 września, 2016 roku. W tym pojedynku, Jan Błachowicz przegrał z  bardzo mocnym nazwiskiem, ponieważ z Alexandrem Gustafssonem, który dwukrotnie walczył o pas mistrzowski.

Przełom przyszedł w roku 2017, w którym to Jan Błachowicz pokonał Nikitę Krylowca, oraz tym samym, trafił na 3 miejsce w rankingu UFC, jeśli chodzi o kategorię ciężką. Już sam ten wyczyn był bardzo doceniony przez wielu fanów i zawodników UFC, z całego świata.

Od tego czasu, Jan Błachowicz zaczął wygrywać sukcesywnie. Gala UFC Fight Night 167 przyniosła mu oczekiwane efekty, ponieważ Jan Błachowicz rozprawił się wtedy już w pierwszej rundzie z Coreyowi Andersonowi, z którym wcześniej przegrał walkę.

Swój upragniony tytuł mistrzowski, Jan Błachowicz uzyskał dnia 27 września 2020, podczas gali UFC 253 w Abu Zabi. Jego przeciwnikiem był Dominick Reyes, którego Jan Błachowicz pokonał przez TKO, w drugiej rundzie. Tym samym, Jan Błachowicz stał się oficjalnie posiadaczem pasa kategorii ciężkiej, w UFC.

Pierwsza obrona pasa miała miejsce dnia 6 marca, 2021 roku, podczas gali UFC 259. Jego przeciwnikiem był bardzo groźny Israel Adesanya, z którym Jan Blachowicz stoczył pięć rund. Sędziowie byli jednogłośni i wskazali na Polaka.

Niestety, Jan Błachowicz stracił swój pas kategorii ciężkiej 30 października, 2021 roku, podczas gali UFC 267. Pokonał go Glover Teixeira, który poddał Polaka duszeniem zza pleców, w drugiej rundzie pojedynku.

Jak widać Polscy mistrzowie UFC mają za sobą piękne przygody, które zna dziś cały świat. UFC polscy mistrzowie cały czas są jednak w grze, ponieważ Jan Błachowicz cały czas liczy na walki w TOP 5 kategorii ciężkiej, które mają go przybliżyć do kolejnego, upragnionego pojedynku o tytuł kategorii ciężkiej.