Alex Pereira: Nie chcę umniejszać zasług Ankalaeva, ale…

Alex Pereira: Nie chcę umniejszać zasług Ankalaeva, ale…
Fot. Youtube

Kilka dni temu komentator UFC Joe Rogan stwierdził, że przyczyną słabego występu Brazylijczyka Alexa Pereiry (12-3) w ostatniej walce przeciwko Rosjaninowi Magomedowi Ankalaevowi (20-1-1) były poważne problemy zdrowotne, a konkretnie złamanie ręki i norowirus.

Pereira nie zamierza się tłumaczyć

Niedawno Pereira potwierdził, że wyszedł do walki będąc w złym stanie zdrowia, ale nie chce usprawiedliwiać tym porażki i utraty tytułu w głównej walce UFC 313.

„Nie próbuję umniejszać zasług Ankalaeva – zaznaczył Alex. – Wiele osób stara się to robić, ale ja nie jestem takim facetem. Każdy ma swoje problemy i jestem pewny, że on też miał swoje. Moje były inne, moja ręka jest w porządku, chociaż miało to pewien wpływ”.

„Nie próbuję się usprawiedliwiać, po prostu nie chcę tego robić – nie chcę wykorzystywać tego jako wymówki. Przyjdzie mój moment, żeby zdobyć pas, a wtedy wszystko wam opowiem, chłopaki. Ale tak, zastanawiałem się nad tym, żeby wycofać się z walki na UFC 313. To był jeden z najtrudniejszych obozów, biorąc pod uwagę wszystko, co się wydarzyło” – podsumował Pereira.

Alex Pereira nie miałby szans w wadze ciężkiej? Przeczytaj wypowiedź Cormiera.

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat.
Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery.
Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności