Nowa liga bokserska Riyadh Season i szefowie UFC – kontrowersje wokół umowy

W tym roku planowane jest uruchomienie nowego projektu bokserskiego. Struktura umowy jest bardzo prosta. Inwestorzy z Arabii Saudyjskiej zapewniają finansowanie dla TKO Group — firmy, która posiada takie supermarki jak UFC i WWE.

Shapiro: Chcemy przywrócić boks do świetności

Okazuje się, że TKO Group jest zadowolona z warunków umowy, ponieważ absolutnie niczym nie ryzykują. Inwestorzy natomiast otrzymują usługi specjalistów, którzy wcześniej wielokrotnie udowodnili, że potrafią stworzyć od podstaw świetny produkt (tak jak Dana White z UFC).

Dyrektor wykonawczy TKO Group, Mark Shapiro, opowiedział MMA Fighting, że będą „jednocześnie producentami, promotorami i odpowiedzialnymi za wszystkie operacje finansowe. Za to otrzymamy wynagrodzenie w wysokości około 10 mln USD. I przy tym niczym nie ryzykujemy”.

Opowiada, że delegacja już udała się do Londynu (Wielka Brytania) na spotkanie z inwestorami. Możliwe, że zaraz po tym zostanie ogłoszona oficjalna umowa.

Z tego, co widać, Liga Boksu (nazwijmy to roboczo) zostanie uruchomiona na krajowej (ogólnodostępnej, darmowej) platformie telewizyjnej. Shapiro stwierdził, że „boks ma swoją publiczność, ale samego produktu jest za mało na krajowej platformie. Chcemy przywrócić boks do sportowego ekosystemu kraju. Po prostu został zepsuty. Po prostu źle nim zarządzano. Myślę, że możemy zmienić wiele rzeczy”.

Kontrowersyjny aspekt umowy – to fakt, że ludzie z TKO Group już (nawet przed oficjalnym podpisaniem) zaczynają podważać tzw. Ali Act (ustawę chroniącą prawa bokserów i zapobiegającą tworzeniu monopolu). Dyrektor generalny TKO wcześniej stwierdził, że „Ali Act tylko zaszkodził boksowi”. Shapiro łagodnie dodał, że „ta ustawa ma swoje wady. Można ją poprawić. Chcemy po prostu dać bokserom więcej możliwości”.

Twierdzi, że nie będą lobować za zmianami, ale liczą na to, że zrobi to ktoś inny. Nie jest tajemnicą, że TKO Group udzieliła dużego wsparcia Donaldowi Trumpowi. Podobno w jego kampanię wyborczą mieli zainwestować nawet Saudyjczycy.

Wcześniej republikanin Markwayne Mullin (były zawodnik MMA) proponował rozszerzenie działań Ali Act także na MMA. Trump jest kategorycznie przeciwny. Właśnie w tym miejscu łączą się interesy Trumpa i White’a.

To nie pierwszy raz, gdy polityka miesza się ze sportem. Przeczytaj historię White'a.