Mocne słowa po Prime MMA 11. Murański chce gigantycznych pieniędzy

Mocne słowa po Prime MMA 11. Murański chce gigantycznych pieniędzy
Fot. Youtube

Nie udało się i Jacek Murański oraz Krzysztof Ryta przegrali na gali Prime MMA 11 z Dominikiem Zadorą. “Muran” jak można było się jednak spodziewać, pokazał olbrzymi charakter i zostawił w klatce serducho. Teraz nie gryzie się w język po swojej walce i zamieszaniu po wyjściu z oktagonu.

Jacek Murański: “Federacja będzie musiała mi wypłacić potężne odszkodowanie”

Jacek Murański, wychodząc z oktagonu został zaatakowany przez Szymona Nowowiejskiego ps. Apteka. Filmiki już krążą po sieci, a do samej sytuacji odniósł się “Muran”. Federacja i zawodnik zamierzają podjąć stanowcze kroki.

“Po ciężkiej 3-rundowej walce z 30 lat młodszym ode mnie z Dominikiem Zadorą, wielokrotnym mistrzem świata w K-1, kickboxingu, Muay Tai, po walce, która rozstrzygnęła się 2 do 1… zostałem zaatakowany przez gościa z publiczności. Dowiedziałem się od federacji, że tym gościem jest niejaki “Apteka”. To jest frajerski numer. Gorszego numeru nie może być. Niejaki Szymon Nowowiejski ps. Apteka.” – przekazał Jacek Murański

“Federacja zabezpieczyła monitoring i, jako że jest podejrzenie pęknięcia łuku brwiowego, federacja z urzędu zakłada mu sprawę. Została przeprowadzona obdukcja. Lekarz stwierdził pęknięcie łuku brwiowego. Ja rozumiem federację, bo federacja będzie musiała mi wypłacić potężne odszkodowanie. To są rzeczy niebywałe.” – dodaje “Muran”, wyraźnie sugerując, że doszło do uszkodzenia łuku brwiowego i będzie domagał się odszkodowania finansowego.

Redakcja Vringe PL
Twórca treści

Jako redakcja Vringe PL staramy się dostarczać do Państwa najnowsze informacje dotyczące zarówno boksu, jak i mma. Naszym celem jest przekazywanie sprawdzonych i wysokiej jakości treści.

Sprawdź pozostałe aktualności