Wiadomości ze świata MMA

Prezydent ABC (Stowarzyszenie Komisji Bokserskich – coś w rodzaju nadrzędnego organu nad resztą organizacji) Michael Mazzulli potwierdził, że szef boksu Turki Al asz-Szejk wraz z Daną Whitem (UFC) i Nickiem Khanem (WWE) próbują dokonać poprawek w Ustawie Alego.

Popularny brytyjski lekki, Paddy Pimblett (22-3), wyznał, że musiał zgodzić się na obniżenie zarobków, kiedy w 2021 roku przeszedł z Cage Warriors do UFC.

Rafał Haratyk wypadł z gali XTB KSW 105, a publika przemówiła jednym głosem. Pożądany jest tylko jeden zawodnik… pogromca Mameda Khalidova, Tomasz Narkun.

Jacek Murański powraca do freak fightów. Kontrowersyjny freak fighter pojawił się oficjalnie na karcie walk gali PRIME 12.

Arkadiusz Wrzosek dzisiejszego dnia umieścił intrygujący wpis na swoich social mediach, który może sugerować jego walkę na KSW 105.

Rafał Haratyk wypada, Tomasz Narkun wchodzi do gry? Raczej nie, ale pomarzyć zawsze można. Co dalej z Ibragimem Chuzhigaevem?

Jeżeli wierzyć medialnym doniesieniom, Fame MMA raczej nie powinno być zadowolone z wyników sprzedaży ostatniego wydarzenia.

Prime MMA przerwało ciszę, dzieląc się dziś pierwszymi informacjami dotyczącymi najbliższego wydarzenia. Poznaliśmy również przynajmniej jednego zawodnika.

Promotor Oscar De La Hoya (Golden Boy) co tydzień raczy swoich obserwatorów porcją „trash talku” – rozrzuca błoto na wszystkich, którzy mu nie pasują. Najczęściej obrywa się od niego Alowi Haymonowi, Eddiemu Hearnowi i, rzecz jasna, Canelo Alvarezowi.

Amerykańsko-meksykański trener Javier Mendez rozczarował w wywiadzie dla Javier & Mo Show. Zamiast wskazać przyczynę bolesnej porażki swojego podopiecznego, Rosjanina Umara Nurmagomiedowa, z hegemonem wagi koguciej Merabem Dvalishvilim z Gruzji, szkoleniowiec zaczął wszystkich przekonywać, że jego zawodnik w rzeczywistości… wygrał tę walkę.

Fame MMA zabrało nas do korzeni, a więc rozbudziło nadzieje i kompletnie zawiodło jeszcze przed rozpoczęciem gali. Najlepiej by było, abyśmy wszyscy mogli po prostu zapomnieć o Fame MMA 25.

Denis Załęcki zabrał głos po wczorajszych wydarzeniach. “Bad Boy” nie był pod wrażeniem postawy swojego przeciwnika.