Martin Lewandowski na temat ogromnej wypłaty Pudzianowskiego

Mariusz Pudzianowski jest ostatnio na językach wszystkich fanów MMA. Jak już wiemy, zawodnik KSW nie zawalczy podczas gali XTB KSW 100. Do tematu postanowił odnieść się Martin Lewandowski, który komentuje decyzję „Pudziana”. Jak się okazuje, Martin Lewandowski staje po stronie swojego zawodnika i nie ma mu za złe, że nie zobaczymy go na najbliższej gali. Sprawdźcie, co na temat Mariusza Pudzianowskiego ma do powiedzenia Martin Lewandowski.

Martin Lewandowski o ogromnych pieniądzach dla Pudzianowskiego

Jak już wspominaliśmy na łamach naszego portalu, Artur Mazur był pierwszą osobą, która informowała w mediach społecznościowych o złej dyspozycji Mariusza Pudzianowskiego. Ten sam redaktor postanowił skontaktować się także z Martinem Lewandowskim, który był odpowiedzialny za prowadzenie negocjacji ze swoim zawodnikiem. Jak się okazuje, Martin Lewandowski stoi po stronie Mariusza Pudzianowskiego, którego doskonale rozumie.

Jak wyznał Martin Lewandowski, gaża Mariusza Pudzianowskiego była rekordowa, biorąc pod uwagę wszystkie dotychczasowe walki Mariusza Pudzianowskiego. W opinii Martina Lewandowskiego, rezygnacja Mariusza Pudzianowskiego z KSW 100 była okazanym szacunkiem do kibiców, którzy nie wybaczyliby mu gorszej dyspozycji, podczas najbliższej walki.

Martin Lewandowski przekonuje, że Mariusz Pudzianowski mógł wyjść do walki, następnie przegrać ją z uwagi na gorszą dyspozycję i zgarnąć wypłatę życia – nie zrobił jednak tego, ponieważ tu nie chodzi o pieniądze, lecz szacunek do fanów i widzów federacji KSW.

Jak dodaje jeden z włodarzy KSW, Mariusz Pudzianowski doskonale zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne wydarzenie traci. Według wyliczeń, kolejny jubileusz w postaci KSW 200 odbędzie się za około 8 lat co sprawia, że Mariusz Pudzianowski raczej nie będzie miał szans na to, aby w nim wystąpić jako zawodnik KSW.

Ile mógł zarobić Mariusz Pudzianowski na KSW 100?

Aby móc określić potencjalną wypłatę Mariusza Pudzianowskiego, warto jest cofnąć się do gali KSW 77, podczas której Mariusz Pudzianowski zawalczył z Mamedem Khalidovem. Jak sami zawodnicy informowali, podczas tej walki pula pieniędzy była na poziomie 3 milionów złotych. Wypłata Mariusza oscylowała więc w granicach 1.5 miliona złotych. Biorąc pod uwagę powyższe, Mariusz Pudzianowski mógł mieć na stole nawet około 2 milionów złotych, za swoją najbliższą walkę!