KSW 106: Druga podróż do Francji, tym razem po jeszcze większe emocje?

KSW 106: Druga podróż do Francji, tym razem po jeszcze większe emocje?
Fot.YouTube/KSW

KSW 106 to romantyczny pocałunek śmierci dla Mariana Ziółkowskiego, który w najsłabszej formie od lat zmierzy się z największym wyzwaniem w karierze. To jednak drobnostka, ponieważ największą niewiadomą pozostaje, co tym razem wyczaruje Damian Janikowski.

KSW 106, czyli romans w Paryżu

Po sukcesie gali KSW 101 w Paryżu, gdzie Salahdine Parnasse znokautował Wilsona Varelę, organizacja zamierza ponownie podbić serca francuskich kibiców. Pierwsze zaloty zostały poczynione i przyznać trzeba, że zapowiada się na fantastyczną randkę.

Pojedynek Mickaela Lebouta z Aminem Ayoubem, Damian Janikowski kontra Laid Zerhouni, a wreszcie… danie główne, piękny (choć nie aż tak, jak byłby kilka lat temu) bukiet róż, czyli starcie Mariana Ziółkowskiego z Salahdinem Parnassem.

KSW podarowało fanom prezent tak samo wyborny, jak i ryzykowny. Dlaczego? Nachylimy się nad tym poniżej.

Najważniejsze walki na KSW 106

Oto nasz przegląd najważniejszych walk, do których dojdzie podczas gali KSW 106 w Lyonie. W tym tekście możesz zapoznać się także z pełną kartą walk nadchodzącej gali.

Marian Ziółkowski – Salahdine Parnasse

Czekaliśmy na konfrontację tych zawodników od 2022 roku. Wtenczas ta walka miała największy sens, bowiem “Golden Boy” miał za sobą serię wygranych, w której ani razu nie znalazł się nawet w sytuacji zagrożenia. To był jego czas, dlatego miał szansę z niezwykle technicznym, niesztampowym Francuzem.

Obecnie idzie na śmierć, na ścięcie. Wychodzi do walki, ponieważ to jego wielka szansa na sensacyjny powrót na szczyt. Wychodzi, aby oddać szacunek kibicom, którzy od dawna mieli nadzieję na odbycie się takiego starcia.

Salahdine Parnasse? To jego moment. Ma za sobą dwa zwycięstwa, z czego ostatnie właśnie we Francji. Wszystko wskazuje na to, że na KSW 106 będzie lwem, który do swojej klatki zaprosi owcę.

Trzeba jednak pamiętać, co zawsze wyróżniało Mariana Ziółkowskiego – inteligencja. 34-latek nie będzie podejmował zbędnego ryzyka, poszuka luk w postawie swojego rywala. Jeżeli ktoś może zaskoczyć świat i powrócić do żywych po tak długiej absencji, to właśnie on.

Przeczytaj także: Do trzech razy sztuka. Kto wygra walkę Parnasse – Ziółkowski na KSW 106?

Damian Janikowski – Laid Zerhouni

Damian Janikowski jest jednym z najbardziej chimerycznych zawodników w historii KSW. Nigdy nie wiadomo, czy danego dnia zdecyduje się skakać na głowę swojego przeciwnika, próbować ekwilibrystycznych akrobacji, czy akurat zamierza realizować plan zalecony przez trenera. Innymi słowy: wszystko zależy od tego, która wersja Damiana Janikowskiego wylosuje się danego dnia.

Nie można natomiast odmówić mu odwagi. Wraca do oktagonu po dwóch przegranych z rywalami z najwyższej półki – Piotrem Kuberskim i Pawłem Pawlakiem. Uprzednio jednak zanotował trzy zwycięstwa i chyba czas wrócić na tamte zwycięskie tory, bowiem to Janikowski wydaje się faworytem w tym starciu.

Atuty Laida Zerhouni to przede wszystkim szybkość i agresja, ale Polak – o ile nie da się trafić w początkowej fazie pojedynku – powinien wykorzystać zapaśnicze umiejętności, aby wygrać przynajmniej przez decyzję.

Jeżeli chcesz śledzić wyniki gali KSW 106, to przygotowaliśmy specjalną relację minuta po minucie.

Kluczowe pytania przed KSW 106

  • Kiedy jest KSW 106?

Gala odbędzie się 10 maja 2025 roku.

  • O której godzinie KSW 106?

Rozpoczęcie wydarzenia planowane jest na godzinę 19:00 czasu polskiego.

  • Kto w walce wieczoru na KSW 106?

Salahdine Parnasse zmierzy się z Marianem Ziółkowskim o pas wagi lekkiej.

  • Gdzie oglądać KSW 106?

Transmisja gali KSW 106 dostępna będzie na CANAL+ EXTRA 1, w serwisie CANAL+ online oraz na PlayLive w systemie PPV.

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat.
Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery.
Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności