Wygląda na to, że Jones boi się Aspinalla — komentator UFC

Wygląda na to, że Jones boi się Aspinalla — komentator UFC
Fot.YouTube/MMAJunkie

Były zawodnik UFC, a obecnie komentator gal organizacji, Paul Felder, nie wierzy, że obecny mistrz wagi ciężkiej Jon Jones (28-1) boi się walki z tymczasowym czempionem Tomem Aspinallem (15-3). Jednak przyznaje, że niechęć Jonesa do rozmów na temat tego pojedynku może sprawiać takie wrażenie.

Jones nie zamierza ryzykować

„Nie ma żadnych nowych informacji o tej walce” — stwierdził Felder. — „Najciekawsze jest to, że decyzja należy do Jona, bo to on ma siłę negocjacyjną. To on może powiedzieć: ‘Nie, chcę wszystkie te pieniądze’. A Tom w tej sytuacji odpowiada: ‘Słuchaj, dopóki nie zawalczę z tobą i cię nie pokonam, piłka jest po twojej stronie. Jestem tymczasowym mistrzem. Nie mam pozycji, by powiedzieć, że chcę 25 milionów za walkę z Jonem’. Bo wtedy po prostu usłyszy: ‘Nie, odpadasz, jest inny zawodnik, który może zająć twoje miejsce’”.

„To naprawdę zależy od Jonesa, i choć nawet przez chwilę nie myślę, że ktoś taki jak on mógłby się bać, to jednak z boku wygląda to tak, jakby unikał Aspinalla” — podkreślił Felder. — „Myślę, że Jones wie, że jest już u schyłku kariery. Nie jest przestraszony, ale ma świadomość, że istnieje ryzyko, iż coś może pójść nie tak – a może nawet bardzo źle – w jego ostatniej walce. A Tom jest do tego jak najbardziej zdolny. Owszem, jest jeszcze Alex Pereira – najbardziej przerażający ze wszystkich – ale przeciwko niemu Jon ma odpowiednie narzędzia i znacznie więcej sposobów na zwycięstwo”.

Z kim może zmierzyć się Aspinall, jeśli walka z Jonesem nie dojdzie do skutku?

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat. Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności