Dlaczego wciąż nie ogłoszono walki Jones – Aspinall? Wersja tymczasowego mistrza

Dlaczego wciąż nie ogłoszono walki Jones – Aspinall? Wersja tymczasowego mistrza
Fot.YouTube/NinaDrama

Tymczasowy mistrz UFC w wadze ciężkiej, Brytyjczyk Tom Aspinall (15-3), twierdzi, że wielka walka z pełnoprawnym mistrzem, Amerykaninem Jonem Jonesem (28-1), nie została jeszcze ogłoszona z jednego prostego powodu.

Aspinall zrzuca winę na Jonesa

Z podcastu YouTube Aspinalla:
„Sami widzieliście, że ostatnio unikałem mówienia na ten temat w mediach. Ale myślę, że czas na małą aktualizację. Zwłaszcza że ostatnio pojawiło się mnóstwo kłamstw. Główne pytanie brzmi: na jakim etapie są negocjacje? Chcę walczyć. Całe opóźnienie wynika z jego strony. To prawda. UFC również chce tej walki, ponieważ to największa walka, jaką można teraz zorganizować. Dla niego to duże ryzyko. I teraz próbuje wynegocjować dla siebie maksymalne warunki finansowe. Oto, w jakim miejscu wszyscy obecnie jesteśmy”.

Aspinall twierdzi, że w jego przypadku nie chodzi o Jonesa:
„To prawda. Po prostu chcę walczyć. Jestem w formie i utrzymuję ją od Bożego Narodzenia. Trenuję dwa razy dziennie, prawidłowo się odżywiam, sparuję. Ale nie mogę stoczyć walki, ponieważ UFC chce, aby to właśnie ten pojedynek był następny. Więc po prostu czekam na telefon. Chcę, żeby wszyscy wiedzieli: w następnej walce będę walczył o pełnoprawny tytuł. To moje jedyne żądanie. Nie odmawiam walk. Nie chcę być divą. Nie domagam się ogromnych gaży. Jestem tutaj, żeby dawać widowisko. Żeby czerpać przyjemność i uszczęśliwiać fanów”.

Walka Jon Jones – Tom Aspinall to łatwe pieniądze dla tego pierwszego?

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat. Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności