Fame MMA oszukało konkurencję? Wojna pomiędzy federacjami 5 czerwca, 2025 |Damian Popilowski Fot.X/FameMMA Fame MMA pompatycznie ogłosiło najbliższą galę. Prime MMA zdecydowało się na ten sam ruch. Wygląda na to, że federacje wzajemnie sobie przeszkodzą. O co tu chodzi? Midas odwiedził Fame MMA Organizacja Fame MMA wróciła do żywych na iście złotym rydwanie. Dziś oficjalnie zakomunikowane zostało, że 12 lipca odbędzie się wydarzenie “Fame MMA: Gold”, które obejmie turniej o milion złotych. Zmierzy się w nim ośmiu zawodników wagi ciężkiej. Wiadomo jeszcze niewiele, lecz dotychczasowa zapowiedź oprawy i otoczki wydarzenia mogą robić wrażenie, gdy weźmie się pod uwagę niedawne problemy finansowe firmy. W przestrzeni medialnej nie brakuje żartów, jakoby włodarze musieli pozbyć się swoich złotych zegarków, by zorganizować taką galę. Pojawiają się również doniesienia, że nie będzie to jedyne wielkie ogłoszenie tej federacji w najbliższym czasie. 🥇 FAME 26: GOLD – JUŻ 12 LIPCA! 💰TURNIEJ O MILION ZŁOTYCH W CZYSTYM ZŁOCIE! Tu nie ma miejsca na przypadek. Nie ma miejsca na kalkulacje.W prestiżowym turnieju FAME ośmiu zawodników zmierzy się o 1.000.000 zł w sztabkach czystego złota! 🤯 Waga ciężka, ośmiu śmiałków i… pic.twitter.com/mzN7a9NeP2— FAME MMA (@famemmatv) June 5, 2025 Tydzień wcześniej czekać ma na nas specjalne wydarzenie, które będzie częścią promocji najbliższej gali. Problem jednak w tym, że to nie jest jedyna organizacja, która tego dnia zamierza zabawiać fanów. Prime MMA obraziło się na konkurencję Tego samego dnia w przestrzeni medialnej uaktywniło się bowiem Prime MMA. ChatGPT opublikował na koncie organizacji następujące oświadczenie: – Już za równy miesiąc, czyli 5 LIPCA 2025 nadchodzi PRIME 13 – gala, która MOCNO podkręci definicje FREAK FIGHTÓW! Jeśli myślałeś, że PRIME 12 wystrzeliło emocje to lepiej zapnij pasy, bo PRIME 13 to będzie dosłownie jazda bez trzymanki. Weterani wracają, nowe, zadymiarskie twarze wchodzą do gry, a konflikty wybuchną z pełną mocą! Wchodzimy na nowy poziom FREAKÓW – emocjonujący, głośniejszy, bardziej nieprzewidywalny. PRIME 13 to będzie czysta mieszanka dymów. Zapewniamy Was, że to nie będzie zwykła gala – to będzie jedno z najbardziej nieprzewidywalnych widowisk tego lata – czytamy. Już za równy miesiąc czyli 5 LIPCA 2025 nadchodzi PRIME 13 – gala, która MOCNO podkręci definicje FREAK FIGHTÓW! 🚨Jeśli myślałeś, że PRIME 12 wystrzeliło emocje to lepiej zapnij pasy, bo PRIME 13 to będzie dosłownie jazda bez trzymanki 👀 Weterani wracają, nowe, zadymiarskie… pic.twitter.com/4Tkel2JTdq— PRIME SHOW MMA (@primeshowmma) June 5, 2025 Pomimo rozczarowującej ostatniej gali, Prime MMA raczej nie jest zapowiadanym darmowym wydarzeniem promującym Fame MMA, więc wygląda na to, że mamy wojnę pomiędzy federacjami, którym w ostatnich latach zdarzało się nawet niejednokrotnie współpracować. Tymczasem w przestrzeni medialnej pojawiła się wymiana zdań w tej sprawie, w której uczestniczył prezes Prime MMA, Tomasz Bezrąk, dość niepochlebnie wypowiadając się o konkurencyjnej marce: pic.twitter.com/hBeqUCiAOq— Venek (@Venek__) June 5, 2025 Damian Popilowski Twórca treści Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat. Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. vRinge - Fame MMA - Fame MMA oszukało konkurencję? Wojna pomiędzy federacjami Sprawdź pozostałe aktualności