Fame MMA 24: Rewolucyjny turniej ogłoszony! Znamy uczestników

Fame MMA 24: Rewolucyjny turniej ogłoszony! Znamy uczestników
Fot. Youtube.com

Fame MMA powróciło dziś do przestrzeni medialnej z kolejnym ogłoszeniem. Tym razem organizacja poinformowała o eliminatorze z dość niecodziennymi zasadami. Zdradzono także, kto weźmie udział w wielkiej grze.

Fame MMA 24 – Turniej, którego skład wybiorą widzowie

Wczoraj dowiedzieliśmy się, iż plotki o studyjnych wydarzeniach organizacji Fame MMA zawierały w sobie ziarenko prawdy. Hegemon na freakowym rynku nie przenosi się zupełnie do kameralnego formatu, lecz organizuje przynajmniej jedną galę w takim stylu – FAME MMA 24 odbędzie się 8 lutego w ATM Studio w Warszawie. 

Impreza zaplanowana jest w iście „ulicznej” stylistyce, a modyfikacji doczekała się nawet arena, która przypominać będzie miejsce walki z gali Hype MMA. 

Zaplanowano około dziesięciu pojedynków, natomiast dziś organizacja Fame MMA odsłoniła pierwsze karty. Marka opublikowała ogłoszenie, w którym poinformowała o turnieju na zupełnie nowych zasadach. Zdradzono także część nazwisk, które wejdą do gry:

To ty zdecydujesz, kto zawalczy w turnieju na Fame 24: Underground. Eliminator, czyli program, w którym to wy, widzowie, wybierzecie uczestników Underground Championship już w czwartek o 20:00. Specjalna arena i specjalne zasady. Czeka na was dziesięciu zawodników, z których to wy wybierzecie ośmiu, którzy przejdą do ćwierćfinałów turnieju – czytamy.

Tylko tego wieczoru zagłosujecie w specjalnej ankiecie, która wyłoni, kto spośród dziesięciu zawodników wystąpi w wyjątkowym Underground Championship na zasadach MMA ze skróconym parterem. Na wasze głosy czekać będą Taazy, Bad Boy, Alan, Polish Zombie, Gracek, Tybori i Tańcula oraz trzech debiutantów, których poznacie na Fame 24: Eliminator. Dajcie znać w komentarzach, kogo nie może zabraknąć w turnieju na Fame 24: Underground – dodano.

Wiemy zatem, kto potencjalnie może stać się częścią turnieju FAME 24: Underground. Otrzymaliśmy również informację, że odbędzie się on na zasadach MMA ze skróconym parterem. Co najciekawsze, możemy przy tym doczekać się konfrontacji Taazy'ego z Bad Boyem, co byłoby finałem ich dawnej sprzeczki.

Pierwsze reakcje internautów są mieszane – pojawiają się pochwały dotyczące konwencji, lecz fanom wyraźnie nie podoba się, jak wielu zawodników jest “wpychanych” po raz kolejny, gdy ich miejsce mogliby zająć następni debiutanci. Niezależnie od tego, jak rozwinie się inicjatywa federacji, warto docenić chęć wypróbowania świeżych rozwiązań.

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat. Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.

Sprawdź pozostałe aktualności