Oficjalnie: Wielkie zmiany na karcie walk Fame 23!

| Damien Popilowski

Oficjalnie: Wielkie zmiany na karcie walk Fame 23!
Fot.YouTube/FameMMA

Przewidywano, że czekają nas zmiany na karcie walk Fame 23. Jak się okazało – słusznie. Już za tydzień do oktagonu zamelduje się trzech dodatkowych zawodników.

Fame 23 – walka usunięta, walka dodana

12 listopada obecnego roku poznaliśmy kartę walk gali Fame 23, która odbędzie się 7 grudnia w Atlas Arenie w Łodzi. Już od pierwszego momentu reakcje internautów okazały się bardzo krytyczne. Zabrakło odpowiednio dobranych zestawień i przede wszystkim interesujących, świeżych twarzy. Całość produktu sprawiała wręcz wrażenie, jakby federacja zwyczajnie musiała wypełnić zobowiązania kontraktowe. 

To wszystko sprawiło, że organizacja Fame MMA zaczęła działać. Kilka dni temu w przestrzeni medialnej pojawiły się doniesienia o potencjalnym dodatkowym starciu Natan Marcoń – Gracjan Szadziński.

Teraz medialne przewidywania stały się rzeczywistością. “Kraken” w zbliżającej się wojnie będzie miał ponadto do pomocy Adriana Ciosa.

To jednak nie koniec zmian. Wspomniany pojedynek nie będzie dodatkiem, a… zastępstwem. W wyniku kontuzji Jakuba Koseckiego, jego starcie z Mateuszem “Trombom” Trąbką zostało odwołane.

– Święta przyszły w tym roku szybciej! Prosiliście o tę walkę i dlatego ją dla Was robimy. Kraken i Joker zostali uwolnieni. Good Boys powracają w wielkim stylu – i to szybciej niż ktokolwiek mógł się spodziewać. Natan Marcoń i Adrian Cios na FAME 23 zmierzą się w kolejnej walce dwóch na jednego. Ich przeciwnikiem będzie entuzjasta dobrej literatury i człowiek z zasadami, Gracjan „Gracek” Szadziński. Ostatnio zapowiedział, że codziennie mógłby walczyć z Krakenem i każdego dnia masakrowałby go bez problemu. Czy Joker pokrzyżuje jego plany? Pojedynek Good Boys vs Szadziński zastępuje na FAME 23 walkę Tromba vs Kosa. Jakub Kosecki musiał wycofać się z powodów zdrowotnych. Życzymy szybkiego powrotu do oktagonu – czytamy.

Damien Popilowski
Damien Popilowski
Twórca treści

Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.