Czy Alberto Simao wygra turniej Fame MMA 24? 3 argumenty za

Czy Alberto Simao wygra turniej Fame MMA 24? 3 argumenty za
Fot. Youtube.com

Alberto Simao to zawodnik FAME MMA, który posiada bardzo ciekawe warunki fizyczne. 31-latek może pochwalić się wzrostem około 197 centymetrów i wagą około 95 kilogramów. Takie atuty sprawiają, że Alberto Simao staje się jednym z pretendentów do wygrania najbliższego turnieju FAME MMA 24: Underground.

Alberto Simao wygra turniej Fame MMA 24?

Przeciwnikiem Alberto Simao będzie raper “Malicha”. Krzysztof Maliszewski jest 40-letnim debiutantem w sportach walk, lecz posiada on spore zaplecze związane ze sportami uderzanymi i siłowymi. Skutkiem tego, niepozorny debiutant może okazać się niespodzianką tego turnieju. Patrząc jednak na warunki fizyczne, które posiada Alberto Simao to on powinien mieć przewagę w każdej płaszczyźnie, podczas pojedynku obu zawodników.

Jeśli Alberto Simao jest w optymalnej formie, powinien bez większych problemów poradzić sobie z 10 centymetrów niższym zawodnikiem. Obaj zawodnicy będą ważyć co prawda około 95 kilogramów, jednak to zasięg rąk Alberto mogą okazać się kluczowe w odniesieniu do pierwszej walki.

Doświadczenie po stronie Alberto Simao

Patrząc na pojedynek Alberto – Malicha pod kątem doświadczenia, wielką przewagę w tym kontekście ma Alberto. Stoczył on już 4 walki we freak fightach, jednak na uwagę zasługuje fakt, że trzy ostatnie walki były przez niego przegrane. Mierzył się on dwukrotnie z Pawłem Tyburskim, z którym przegrał, oraz raz przegrał z Jakubem “Kubańczykiem” Flasem. Dla Malichy będzie to pierwsza walka w oktagonie, lecz odejdzie mu kwestia dużej publiczności, ponieważ walka odbędzie się w studio nagraniowym Polsatu.

Alberto Simao i jego kapitalna stójka

Pomimo słabego rekordu, Alberto ma predyspozycje do tego, aby jego stójka zrobiła różnicę w tym turnieju. Warto pamiętać, że wszelkie akcje przenoszące walkę do parteru, będą trwać maksymalnie 15 sekund. Jeśli Alberto będzie unikać sprowadzeń i poprowadzi swoją walkę w stójce, może bez większych problemów wypunktować Malichę lub kolejnych przeciwników w turnieju.

Alberto Simao ma łatwą drabinkę?

Jeśli Alberto Simao pokona Malichę, w następnej walce trafi ponownie na Pawła Tyburskiego (z którym przegrał już dwa pojedynki), bądź na Marcina Wrzoska. Bez względu na to, kto będzie jego przeciwnikiem, szanse na dalsze wygrane wydają się nikłe.

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.