Były mistrz UFC opowiedział, jak walczyć z Chimaevem

Były mistrz UFC opowiedział, jak walczyć z Chimaevem
Fot.YouTube/UFC

Pierwszy w historii UFC zdobywca tytułów w dwóch kategoriach wagowych, Randy Couture, był gościem podcastu na YouTube, prowadzonego przez trenera Tima Welcha. Wspólnie omawiali, jak zawodnicy powinni przygotowywać się do walki z czołowym pretendentem wagi średniej, reprezentującym Zjednoczone Emiraty Arabskie Czeczenem, Khamzatem Chimaevem (14-0).

Opinia Couture’a:

„Jest tylko jeden sposób. Najpierw musisz stworzyć sobie odpowiednie warunki w obozie przygotowawczym. Potrzebujesz sparingpartnerów, którzy będą skupieni wyłącznie na jednym — jak najszybszym sprowadzeniu cię na matę. Ludzi, którzy będą ‘zamykać' twoje nogi w te ‘dagestańskie kajdany'. Sparingpartnerów, którzy będą cię dusić i wiązać, a także próbować złapać cię w półpozycjach. Posłuchajcie, widzieliśmy ten styl wielokrotnie, prawda? Dlatego nie ma innej drogi. Musisz stworzyć sobie takie warunki w obozie. Obóz musi być solidny — 10-12 tygodni. Musisz nauczyć się bronić przed tymi wejściami w nogi i mieć gotowe odpowiedzi na każdą sytuację”.

„To prawie jak przygotowanie się do walki z Tito Ortizem” — uważa Couture. „Przecież on wygrywał 96% swoich walk dzięki obaleniom, po których rozbijał rywali łokciami i dusił. Ludzie, to nie jest wyższa matematyka. To ten sam styl. Grecko-rzymskie zapasy i styl wolny to dokładnie te dwie dyscypliny, które idealnie przekładają się na MMA. W MMA pojawiają się identyczne wyzwania, do których jesteś przyzwyczajony z zapasów. Te same zadania, te same sytuacje”.

Damian Popilowski
Twórca treści

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat.
Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery.
Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności