Boxdel – Marcin Najman – Apostoł Tomasz: zasady i formuła walki na Fame MMA 26

Boxdel – Marcin Najman – Apostoł Tomasz: zasady i formuła walki na Fame MMA 26
Fot.YouTube/FameMMA

12 lipca ujrzymy jeden z najdziwniejszych trójkątów w historii Fame MMA. Podczas najbliższej gali Michał “Boxdel” Baron zmierzy się z “Apostołem Tomaszem” oraz Marcinem Najmanem na dość szalonych warunkach.

Jakie są zasady walki Boxdel – Marcin Najman – Apostoł Tomasz?

Przyznać trzeba, że Fame MMA uraczyło nas tym razem zestawieniem dość nietypowym, dlatego mnóstwo osób chce poznać zasady walki Boxdel – Marcin Najman – Apostoł Tomasz. Ile rund i jaka formuła walki? Odbyło się w tej sprawie losowanie podczas ostatniej konferencji, a kule wyciągał sam Tomasz Dorożała, więc… uczciwość gwarantowana.

Wiadomo już oficjalnie, że panowie zmierzą się na dystansie trzech rund, z czego każda odbędzie się w innej formule. Rozpoczniemy od pełnego MMA, później przejdziemy na K-1, a ostatnią odsłonę tego starcia ornamentować będzie boks.

W oktagonie każdy może zaatakować każdego, lecz nie brakuje teorii, jakoby “Boxdel” miał sprzymierzyć się z Marcinem Najmanem, by wspólnie ruszyć na “Apostoła Tomasza”.

Zobacz, jak wygląda kompletna karta walk gali Fame MMA 26.

Kto wygra walkę Boxdel – Marcin Najman – Apostoł Tomasz?

“Apostoł Tomasz” oficjalnie deklaruje, że trenuje sporty walki od około trzech lat, ale do przestrzeni medialnej przedarły się informacje wskazujące, że wiele lat temu osiągał lokalne sukcesy w kickboxingu. Nagrania z treningów – choć nie odzwierciedlają oczywiście walki – również ukazują Dorożałę jako przeciwnika bardzo groźnego.

Michał “Boxdel” Baron jest w zauważalnie gorszej formie, natomiast Marcin Najman rzadko kiedy wchodzi do oktagonu, aby naprawdę walczyć, więc z bólem serca musimy postawić na debiutanta.

Damian Popilowski
Content Editor

Dziennikarskie doświadczenie zdobywał na portalu Weszło, gdzie zajmował się sportami walki oraz piłką nożną. Ze słowem pisanym pracuje od wielu lat.
Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery.
Amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona (jeszcze) niezrealizowanych projektów. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu.

Sprawdź pozostałe aktualności