Zmarł wybitny bokser George Foreman

Zmarł jeden z najwybitniejszych pięściarzy w historii wagi ciężkiej, Amerykanin George Foreman. Miał 76 lat.

George Foreman jako wielka ikona boksu “starej szkoły”

Foreman był mistrzem olimpijskim (Meksyk, Meksyk, 1968). Po zwycięstwie na igrzyskach przeszedł na zawodowstwo. W 1973 roku pokonał i odebrał pasy mistrzowskie WBA i WBC Joe Frazierowi. Obronił je dwukrotnie (Jose Roman i Ken Norton), a następnie odbyła się kultowa walka „Rumble in the Jungle” („Grzmot w dżungli”) – w Kinszasie (Zair) uległ Muhammadowi Alemu.

imago300265401.jpg Była to pierwsza porażka w karierze Foremana. Po drugiej przegranej (1977 rok, Jimmy Young, na punkty) „Wielki George” zakończył karierę.

Wrócił po 10 latach. Wywalczył prawo do walki z niekwestionowanym mistrzem świata Evanderem Holyfieldem – przegrał na punkty (1991).

Poznaj szalony pomysł Mariusza Pudzianowskiego na walkę 2 vs 1.

George Foreman i piękne lata 90-te

W 1993 roku przegrał z mistrzem WBO Tommym Morrisonem, ale już w następnej walce przeszedł do historii – znokautował Michaela Moorera, odebrał pasy WBA i IBF, stając się najstarszym mistrzem świata wagi ciężkiej w historii (45 lat). Właśnie ten rekord marzy się poprawić Ukraińcowi Władimirowi Kliczce.

Foreman odmówił walki z Tonym Tuckerem i stracił pas WBA. W 1995 roku odniósł kontrowersyjne zwycięstwo nad Axelem Schulzem. Federacja IBF zażądała natychmiastowego rewanżu. Po odmowie George stracił także ten pas.

Kontrowersyjne były także rezultaty dwóch ostatnich pojedynków legendy – zwycięstwa nad Lou Savarese oraz porażki z Shannonem Briggsem. Po tym George zakończył karierę. Planował powrót na walkę z Larrym Holmesem, jednak promotor nie był w stanie zapewnić wcześniej ustalonego honorarium (10 mln USD).

W trakcie niezapomnianej kariery dwukrotnie zostawał bokserem roku, zwyciężał także w kategorii comeback roku. Czterokrotnie walki Foremana uznawano za najlepsze pojedynki roku.

Rekord legendy: 76-5, 68 KO