Wyjątkowy talent czy produkt hype’u? Rogava o Mosesie Itaumie

W ekskluzywnym wywiadzie dla vRINGe ukraiński ciężki gruzińskiego pochodzenia Tsotne Rogava (10-0, 7 KO) wypowiedział się na temat topowego prospekta tej kategorii. Kim więc naprawdę jest 20-letni Brytyjczyk Moses Itauma (11-0, 9 KO) — wyjątkowym talentem czy produktem hype’u?

Rogava i jego opinia

„Oglądałem tę galę, kiedy walczył z Demseyem McKeanem. Bardzo dobrze! Tak go złapał! Mądry chłopak. Ciekawy. Szybki. Bardzo dobry. Ma świetne wyczucie boksu. Wszystko widzi. Boksuje z głową. Uderza tam, gdzie trzeba. Ma szybkość. Dobry timing. Ciekawy. Zobaczymy… Jak na razie wszystko wygląda pięknie.”

Rogava zauważył jeszcze jeden istotny szczegół:
„Dobrze go prowadzą. Ten McKean… On jest niezły. W sensie – solidny średniak. Ale przecież wziął tę walkę po długiej przerwie. W teamie Itaumy też to wzięli pod uwagę. Przecież oni nie są nowi w boksie. Dobierają przeciwników tak, żeby ryzyko było minimalne. Prowadzą go rozsądnie. A on pokazuje bardzo dobry boks. Myślę, że w przyszłości zostanie mistrzem świata.”

Sprawdź także: Dvalishvili i O’Malley zmierzą się w rewanżu. Oficjalna zapowiedź UFC 316

Ccotne stwierdził, że przyjąłby walkę z Itaumą, gdyby pojawiła się taka propozycja:
„Tak! A dlaczego nie? Nigdy nie wybierałem. Jest mi wszystko jedno. Po prostu, jeśli podejmujesz ryzyko, to wiadomo, że musi być ono uzasadnione. Trzeba wiedzieć, co się za to ryzyko dostaje. Także jeśli chodzi o pieniądze. Bo to nieprawda, że zawodnicy mówią, że pieniądze ich nie interesują. Za coś przecież trzeba żyć. To jedyny warunek. A tak poza tym, bez różnicy z kim walczyć.”