„Usyk zaczął krzyczeć, był wściekły!” Bakole błaga Aleksandra, by nie kończył kariery 2 lutego, 2025 |Marcin Komorowski Fot. Youtube.com Popularny brytyjski kanał bokserski na YouTube przeprowadził wywiad z czołowym zawodnikiem wagi ciężkiej (powyżej 90,7 kg), Kongijczykiem Martinem Bakole (21-1, 16 KO). Martin Bakole na tematy bieżące W rozmowie Martin Bakole przedstawił swoją prognozę dotyczącą nadchodzącej obrony brytyjskiego mistrza IBF, Daniela Dubois (22-2, 21 KO), przeciwko byłemu mistrzowi z Nowej Zelandii, Josephowi Parkerowi (35-3, 23 KO). Bakole zaapelował również do zunifikowanego mistrza z Ukrainy, Ołeksandra Usyka (23-0, 14 KO), aby nie kończył jeszcze kariery zawodowej. Reporter: Czy uważa Pan, że powinien Pan wygrać z Ajagbą przez nokaut, aby upewnić się, że nikt już nie będzie Pana unikał i aby przebić się na szczyt? Martin Bakole: Nie szukam nokautu, zawsze wchodzę na ring, aby boksować i wygrać. Nokaut przychodzi sam. Nie mogę się doczekać zwycięstwa w tej walce, ponieważ zbliży mnie to do pojedynku z Dubois lub Josephem Parkerem, z zwycięzcą. Już rozpocząłem obóz przygotowawczy do tej walki. Reporter: Wspomniał Pan o Dubois i Josephie Parkerze. Kto, Pana zdaniem, wygra? Martin Bakole: Uważam, że Parker wygra tę walkę. To moja opinia, ale jestem gotów zmierzyć się ze zwycięzcą po Ajagbę. Reporter: Niewiele osób stawia na Parkera. Dlaczego Pan go wybiera? Martin Bakole: Ponieważ wiem, że Parker jest bardziej doświadczony, ma dobrą pracę nóg w ringu. Ciężko pracował, znacznie poprawił się po porażce z Joshuą. Myślę więc, że wygra tę walkę. Dubois nie ma takiej pracy nóg, nie wie zbyt wiele i nie ma dobrej odporności na ciosy. Reporter: Czy uważa Pan, że Parker poradzi sobie z siłą ciosów Dubois? Martin Bakole: Uważam, że tak. Parker wytrzymał siłę ciosów Chisory, wytrzymał ciosy Joshuy, myślę, że poradzi sobie i z Dubois. Nie sądzę, że Dubois łatwo go trafi, jak to robił przeciwko Millerowi czy Hrgoviciowi, ponieważ Parker się porusza, nie stoi naprzeciwko przeciwnika, czekając na cios. Parker ciągle się porusza i boksuje z dystansu. Reporter: Chciałbym zapytać o Ołeksandra Usyka. Co, Pana zdaniem, będzie dalej: potencjalne zakończenie kariery czy przyszła walka z Panem? Jaki będzie następny krok Ołeksandra Usyka? Martin Bakole: Ołeksandrze, proszę, nie kończ kariery teraz! Poczekaj na mnie [śmiech]. Chcę z nim walczyć, chcę, żeby stoczył jeszcze jedną dobrą walkę. Ale jest niepokonany, jeśli zakończy karierę dzisiaj, to na pewno zapracował na swoje imię. Ale jeśli nadal będzie w boksie, po prostu proszę, żeby na mnie poczekał. Reporter: Chciałbym zapytać o ciosy na korpus. Ludzie mówią, że jest na nie wrażliwy. Krąży historia, że trafił go Pan ciosem na korpus i potrzebował czasu na regenerację. Czy może Pan opowiedzieć tę historię? Czy jest on wrażliwy na ciosy na korpus i czy będzie Pan tam celował, jeśli zmierzy się Pan z Usykiem? Martin Bakole: Każdy zawodnik jest wrażliwy na ciosy na korpus, zwłaszcza jeśli celujesz w określone miejsce. Nauczyłem się boksu od mojego brata i przez całe życie wiedziałem, jak boksować w bliskim dystansie. Pokazał mi pewne rzeczy i zrobiłem to na sparingu z Usykiem. I tu nie chodzi tylko o to, że zatrzymałem go ciosem na korpus. Usyk i jego zespół o tym wiedzą. Pierwszy raz, kiedy przyjechałem na sparingi na Ukrainę, jego trener poprosił mnie o zrobienie pewnych rzeczy, a on nie mógł tego zrobić, ponieważ blokowałem wszystko. Nawet zaczął krzyczeć, przerwał sparing, był wściekły. Sprawiłem mu trudne chwile. Słuchajcie, nie sądzę, że on poważnie myśli o walce ze mną, ponieważ jest wrażliwy nie tylko na ciosy na korpus. Dobrze wiem, jak z nim boksować, wiem, jak go zatrzymać. Mówię poważnie. Marcin Komorowski Twórca treści Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun. vRinge - Wiadomości - „Usyk zaczął krzyczeć, był wściekły!” Bakole błaga Aleksandra, by nie kończył kariery