„Usyk zaczął krzyczeć, był wściekły!” Bakole błaga Aleksandra, by nie kończył kariery

„Usyk zaczął krzyczeć, był wściekły!” Bakole błaga Aleksandra, by nie kończył kariery
Fot. Youtube.com

Popularny brytyjski kanał bokserski na YouTube przeprowadził wywiad z czołowym zawodnikiem wagi ciężkiej (powyżej 90,7 kg), Kongijczykiem Martinem Bakole (21-1, 16 KO).

Martin Bakole na tematy bieżące

W rozmowie Martin Bakole przedstawił swoją prognozę dotyczącą nadchodzącej obrony brytyjskiego mistrza IBF, Daniela Dubois (22-2, 21 KO), przeciwko byłemu mistrzowi z Nowej Zelandii, Josephowi Parkerowi (35-3, 23 KO). Bakole zaapelował również do zunifikowanego mistrza z Ukrainy, Ołeksandra Usyka (23-0, 14 KO), aby nie kończył jeszcze kariery zawodowej.

Reporter: Czy uważa Pan, że powinien Pan wygrać z Ajagbą przez nokaut, aby upewnić się, że nikt już nie będzie Pana unikał i aby przebić się na szczyt?

Martin Bakole: Nie szukam nokautu, zawsze wchodzę na ring, aby boksować i wygrać. Nokaut przychodzi sam. Nie mogę się doczekać zwycięstwa w tej walce, ponieważ zbliży mnie to do pojedynku z Dubois lub Josephem Parkerem, z zwycięzcą. Już rozpocząłem obóz przygotowawczy do tej walki.

Reporter: Wspomniał Pan o Dubois i Josephie Parkerze. Kto, Pana zdaniem, wygra?

Martin Bakole: Uważam, że Parker wygra tę walkę. To moja opinia, ale jestem gotów zmierzyć się ze zwycięzcą po Ajagbę.

Reporter: Niewiele osób stawia na Parkera. Dlaczego Pan go wybiera?

Martin Bakole: Ponieważ wiem, że Parker jest bardziej doświadczony, ma dobrą pracę nóg w ringu. Ciężko pracował, znacznie poprawił się po porażce z Joshuą. Myślę więc, że wygra tę walkę. Dubois nie ma takiej pracy nóg, nie wie zbyt wiele i nie ma dobrej odporności na ciosy.

Reporter: Czy uważa Pan, że Parker poradzi sobie z siłą ciosów Dubois?

Martin Bakole: Uważam, że tak. Parker wytrzymał siłę ciosów Chisory, wytrzymał ciosy Joshuy, myślę, że poradzi sobie i z Dubois. Nie sądzę, że Dubois łatwo go trafi, jak to robił przeciwko Millerowi czy Hrgoviciowi, ponieważ Parker się porusza, nie stoi naprzeciwko przeciwnika, czekając na cios. Parker ciągle się porusza i boksuje z dystansu.

Reporter: Chciałbym zapytać o Ołeksandra Usyka. Co, Pana zdaniem, będzie dalej: potencjalne zakończenie kariery czy przyszła walka z Panem? Jaki będzie następny krok Ołeksandra Usyka?

Martin Bakole: Ołeksandrze, proszę, nie kończ kariery teraz! Poczekaj na mnie [śmiech]. Chcę z nim walczyć, chcę, żeby stoczył jeszcze jedną dobrą walkę. Ale jest niepokonany, jeśli zakończy karierę dzisiaj, to na pewno zapracował na swoje imię. Ale jeśli nadal będzie w boksie, po prostu proszę, żeby na mnie poczekał.

Reporter: Chciałbym zapytać o ciosy na korpus. Ludzie mówią, że jest na nie wrażliwy. Krąży historia, że trafił go Pan ciosem na korpus i potrzebował czasu na regenerację. Czy może Pan opowiedzieć tę historię? Czy jest on wrażliwy na ciosy na korpus i czy będzie Pan tam celował, jeśli zmierzy się Pan z Usykiem?

Martin Bakole: Każdy zawodnik jest wrażliwy na ciosy na korpus, zwłaszcza jeśli celujesz w określone miejsce. Nauczyłem się boksu od mojego brata i przez całe życie wiedziałem, jak boksować w bliskim dystansie. Pokazał mi pewne rzeczy i zrobiłem to na sparingu z Usykiem. I tu nie chodzi tylko o to, że zatrzymałem go ciosem na korpus. Usyk i jego zespół o tym wiedzą. Pierwszy raz, kiedy przyjechałem na sparingi na Ukrainę, jego trener poprosił mnie o zrobienie pewnych rzeczy, a on nie mógł tego zrobić, ponieważ blokowałem wszystko. Nawet zaczął krzyczeć, przerwał sparing, był wściekły. Sprawiłem mu trudne chwile. Słuchajcie, nie sądzę, że on poważnie myśli o walce ze mną, ponieważ jest wrażliwy nie tylko na ciosy na korpus. Dobrze wiem, jak z nim boksować, wiem, jak go zatrzymać. Mówię poważnie.

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.