Tomasz Dorożała: Bóg powiedział, że zawalczę na Fame MMA 26

Większość zawodników otrzymuje propozycję walki od włodarzy Fame MMA. “Apostoł” Tomasz Dorożała dostąpił jednak większego zaszczytu – on dowiedział się o swoim starciu od Boga. Z dwuletnim wyprzedzeniem.

Apostoł Tomasz Dorożała, nowy nabytek Fame MMA

“Apostoł” Tomasz Dorożała to mitoman, który “w imię Jezusa” – za odpowiednią wpłatą – wyleczy złamaną nogę, serce, kręgosłup, chorobę, opętanie, wszystko. Nasz polski cudotwórca nigdy nie przekazał dokumentacji medycznej, która potwierdziłaby przynajmniej jedno uzdrowienie, ale trzeba wierzyć mu na słowo, ponieważ inaczej zaczyna się denerwować i rzucać losowymi cytatami z Biblii. Trzeba przyznać, jest to swoisty powiew świeżego powietrza w świecie freak fightów.

Tutaj przeczytasz więcej na temat Dorożały.

Jeszcze nie stwierdzono, czy włodarze Fame MMA zabronią mu uzdrawiać samego siebie podczas walki z Marcinem Najmanem i Michałem Baronem na najbliższej gali. Kolejnym potencjalnym problemem jest fakt, iż Dorożała w każdej chwili może sobie wydłużyć nogę, co nie brzmi zbyt sprawiedliwie w stosunku do rywali, którzy takiej umiejętności nie posiadają. Wiemy również, że jako jedyny zawodnik na świecie potrafi “kopnąć diabła w dupę”.

Tomasz Dorożała wiedział od dawna o walce na Fame MMA

To jednak nic. “Apostoł” Tomasz Dorożała, jak się okazuje, zna także przyszłość. W wywiadzie dla “FANSPORTU TV” zdradził, że już dwa lata temu dowiedział się od Boga o swojej walce na Fame MMA 26. Ciekawe, czy przekazano mu od razu stawkę.

– Dwa lata temu już doszło do nas słowo prorocze. Bóg powiedział przez proroka, że będę walczył na Fame MMA. Wiedziałem o tym już dwa lata temu, dlatego od tamtej pory trenuję na worku mocniej – powiedział Dorożała.

Warto dodać na koniec, już na poważnie, że działania “Apostoła” są przede wszystkim ciosem wymierzonym w wierzących, którzy pośrednio zostają przez niego zdewaluowani oraz zinfantylizowani. Sprawdź pełną kartę walk Fame MMA 26.