„To staje się oczywiste” – Hearn o tym, kiedy Joshua planuje zakończyć karierę

„To staje się oczywiste” – Hearn o tym, kiedy Joshua planuje zakończyć karierę
Fot.YouTube/TheOverlap

Promotor Eddie Hearn (Matchroom Boxing) ponownie potwierdził, że celem brytyjskiego ciężkiego, Anthony’ego Joshuy (28-4, 25 KO), jest walka ze zwycięzcą pojedynku pomiędzy jego rodakiem Danielem Dubois a Nowozelandczykiem Josephem Parkerem.

Eddie Hearn, promotor Joshuy: „To samo mówiono o Usyku”

Pojedynek Dubois vs Parker odbędzie się w tym tygodniu. Stawką jest tytuł mistrza świata federacji IBF. Joshua we wrześniu próbował odebrać ten pas Dubois, ale skończyło się brutalnym nokautem. AJ i Hearn planowali wielki megafight z Tysonem Furym, jednak ten nagle ogłosił zakończenie kariery.

Hearn w rozmowie z TalkSport skomentował krytykę pod adresem Joshuy:

„Te rozmowy… Co to znaczy, że ‘nie powinien był walczyć z Dubois'? To jego praca. To samo mówiono o Usyku. Co to znaczy, że ‘nie powinien był walczyć'? Aleksander był obowiązkowym pretendentem. Gdyby Anthony oddał pas, by uniknąć walki z Usykiem, zostałby zniszczony przez krytyków.”

Hearn o przyszłości Joshuy: „To staje się jasne za kulisami”

Hearn przyznaje, że wkrótce trzeba będzie porozmawiać o ewentualnym zakończeniu kariery przez Joshuę:

„Tak, ale jeszcze nie teraz. Te rozmowy… To wygląda trochę inaczej w rzeczywistości. Zwykle takie rzeczy zaczynają się jeszcze podczas obozu przygotowawczego. To staje się oczywiste. Widać to za kulisami. Zaczynasz rozumieć, że nie masz już tej samej siły. Że w sparingach dostajesz od zawodników, których wcześniej nawet byś nie zauważył. Że kontuzje nie dają ci spokoju. Że nie masz już tej samej ostrości. Że członkowie zespołu mówią mi: ‘AJ nie jest już tym, kim był kiedyś'…”

Jednak według Hearna, przed walką z Dubois nie było żadnych oznak spadku formy:

„Obóz był świetny. Seria czterech efektownych zwycięstw. Wiedzieliśmy, że to będzie niebezpieczna walka. Ale byliśmy pewni wygranej. Początek był koszmarny. W rzeczywistości Anthony nigdy się po tym nie podniósł. Poszedł na całość, próbował wrócić do gry, ale przyjął mocny cios i przegrał przed czasem. Zdarza się… Gdyby w obozie wszystko było źle, gdybyśmy nie wierzyli w zwycięstwo, rozmowa o emeryturze już by się odbyła.”

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.

Sprawdź pozostałe aktualności