To prawda? Bakole „zamroczył” Joshuę na sparingu. Hearn opowiada

To prawda? Bakole „zamroczył” Joshuę na sparingu. Hearn opowiada
Fot. Youtube.com

Wszystko wskazuje na to, że superciężki megafight pomiędzy Brytyjczykiem Anthony Joshuą (28-4, 25 KO) a Martinem Bakole (21-1, 16 KO) z Demokratycznej Republiki Konga odbędzie się w drugiej połowie roku.

Czy Bakole zamroczył także Usyka?

Najpierw temat walki poruszył “Lew” zawodowego boksu Turki Al asz-Szejch, a następnie zaczęli o niej mówić sam Bakole oraz jego promotor Ben Shalom (Boxxer). Eddie Hearn (Matchroom), promotor Joshuy, twierdzi jednak, że żadne negocjacje jeszcze się nie odbyły. Warto jednak zauważyć, że choć jego relacje z Shalomem nie należą do najlepszych, to nie wykorzystał okazji, by skrytykować swojego rywala z branży.

Co więcej, Hearn niespodziewanie ujawnił w wywiadzie dla FightHub TV, jak wszystko się zaczęło.

„Tak, to prawda. Byłem tam i wszystko widziałem. Bakole trafił AJ-a lewym hakiem i wstrząsnął nim tym ciosem. W tamtym momencie moja szczęka opadła” – powiedział Hearn, zaskakując dziennikarza, po czym dał do zrozumienia, że po prostu żartuje. „Szczerze mówiąc, nawet nie pamiętam, czy w ogóle widziałem ich sparing. Może raz tam byłem. Może obejrzałem 20-30 sekund. Ale nigdy nie widziałem, żeby Bakole trafił czymś naprawdę mocnym. Nie pamiętam, jak długo ich obserwowałem.”

Hearn: Bakole robi dokładnie to, co powinien

Hearn wie tylko jedno: „Mieli świetne sparingi. Bakole to naprawdę dobry zawodnik. A teraz robi dokładnie to, co powinien. Na jego miejscu postąpiłbym tak samo – próbowałbym, by moje nazwisko było kojarzone z AJ-em. Wykorzystałbym sytuację, by zwiększyć swoją rozpoznawalność i jak najlepiej na tym skorzystać. Dokładnie to właśnie robi Martin. I szczerze mówiąc, nie wykluczam, że ich pojedynek faktycznie się odbędzie.”

Fani i eksperci uważają jednak, że walka z Bakole po brutalnej porażce z Danielem Dubois to kiepski pomysł. Hearn odpowiada:

„Co nowego? AJ wielokrotnie robił to, czego ‘nie powinien’ robić. Nie powinien był brać natychmiastowego rewanżu z Ruizem. Nie powinien był brać natychmiastowego rewanżu z Usykiem. Nie powinien był brać natychmiastowego rewanżu z Dubois. A jednak to zrobił. I niewykluczone, że zrobi to ponownie.”

„Nie obchodzi go, z kim walczy. Chce bić się z najlepszymi. Dlatego podoba mu się pomysł walki z Bakole. Nie wykluczamy, że to będzie jego kolejny pojedynek. Jeśli Wilder wróci z wygraną, to i tę walkę bierzemy pod uwagę. Powtarzam raz jeszcze – Joshua jest gotów walczyć z każdym.”

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.

Sprawdź pozostałe aktualności