To właśnie mnie przeraża w walce Canelo kontra Crawford – Bradley

Bokserski ekspert Tim Bradley jest w stu procentach przekonany, że amerykański mistrz pierwszej kategorii średniej, Terence Crawford (41-0, 31 KO), awansuje o dwie kategorie wagowe, by zmierzyć się z meksykańską supergwiazdą, Canelo Alvarezem (62-2-2, 39 KO), i bez wątpienia będzie chciał stoczyć z nim brutalną walkę.

Problemem Crawforda jest jego odwaga?

Crawford słusznie uważany jest za jednego z najlepszych pięściarzy na świecie pod względem bokserskiego IQ. Nawet w swoim jedynym pojedynku w pierwszym średnim limicie (przeciwko Israilowi Madrimovowi) Terence walczył ostrożnie, obawiając się siły ciosu przeciwnika. Dlaczego więc nagle miałby chcieć wejść w otwartą wymianę z Canelo?

Oto wersja Bradleya (z wywiadu dla FightHype):
„Terence to piekielnie twardy i zawzięty gość. I to właśnie mnie w nim przeraża. On się nie cofnie. Tego właśnie boję się w jego walce z Canelo. W tym pojedynku nie można wdawać się w otwarte wymiany z takim bykiem. Stary, wiem, że jesteś silny. Ale Canelo ma naturalnie większą siłę. I jest w tej wadze od dawna. On już się tu zaaklimatyzował. A ty jeszcze nie. Nie masz powodu, by wchodzić z nim w wymiany ciosów – niezależnie od tego, jak potoczy się walka”.

W czym UFC jest lepsze od boksu? Przeczytaj wypowiedź Crawforda.