Kołecki o reprezentacji: Do zdjęć z Ronaldo są pierwsi

Kołecki o reprezentacji: Do zdjęć z Ronaldo są pierwsi
Fot.YouTube/KanałSportowy

Stałym elementem medialnej postawy Szymona Kołeckiego są bezpośrednie, twarde, brawurowe wręcz wypowiedzi. Nie inaczej było w rozmowie z Andrzejem Kostyrą.

Szymon Kołecki zarzuca reprezentacji Polski brak charakteru

Szymon Kołecki jest sportowcem z krwi i kości. Były olimpijczyk ma za sobą występy między innymi w takich organizacjach jak Babilon czy KSW, a przy tym słynie z twardej, apodyktycznej, sportowej postawy. 43-latek zanotował łącznie 11 starć, z czego wygrał dziesięć, a raz musiał uznać wyższość rywala. Ostatni raz w oktagonie mogliśmy go zobaczyć w 2021 roku, ponieważ liczne kontuzje wymusiły na Kołeckim długą absencję.

Ponownie da o sobie jednak znać 7 grudnia na gali Babilon MMA 50.

Do tego czasu zajął się treningami oraz udzielaniem barwnych wypowiedzi. Krytykował niedawno Mariusza Pudzianowskiego, a teraz obrał sobie na cel… reprezentację Polski, która w sześciu ostatnich spotkaniach zdobyła zaledwie 4 punkty i została zdegradowana do Ligi B rozgrywek Ligi Narodów UEFA.

Aby odwrócić uwagę od blamażu i od siebie, sadzają chłopaka na konferencji, żeby publiczność przepraszał, że protokół źle wpisał. Nie wiem, kto nawet wpadł na taki żenujący pomysł. Kilka dni później dostają lanie od Szkocji, gdzie protokół już się zgadzał. Tam nikt nie przeprosił w taki szczery sposób za swoją postawę. Do zdjęć z Ronaldo są pierwsi, ale to widać, jak go traktują. Po prostu chcieliby piłki podawać i zdjęcia z nim robić, a nie go ograć. Brakuje charakteru u wielu – powiedział w rozmowie na kanale “KOstyra SE”.

Czy Szymon Kołecki ma rację? Piotr Zieliński tłumaczył się w następujący sposób:

Wyglądało to tak, że podeszliśmy z Nicolą, poprosiliśmy o zdjęcie i zrobiliśmy je. Nikt nie miał z nim problemu. Mnie to nie interesuje, co dzieje się w mediach. Cristiano Ronaldo jest jednym z najlepszych piłkarzy w historii. Miałem ochotę i zrobiłem zdjęcie. Przegraliśmy mecz, miałem się schować w kącie? – pytał na konferencji prasowej.

Z jednej strony, zrobienie sobie zdjęcia z legendą piłki nożnej zdecydowanie można uznać za normalne zachowanie. Z drugiej – nie w takich okolicznościach. Jeżeli przegrywamy 1:5 w fatalnym stylu, to jednemu z liderów szatni zwyczajnie nie wypada zachowywać się, jakby nic się nie stało.

Uległa postawa Zielińskiego i późniejsza “defensywa” przed dziennikarzami zdaje się sugerować, że ten podejmuje próby wywalczenia sobie mocniejszej pozycji w przestrzeni medialnej, lecz taką zagwarantowałoby mu przede wszystkim odpowiednie zachowanie na boisku i poza nim.

Zdecydowana większość kibiców piłki nożnej zrozumie intencje Szymona Kołeckiego oraz podpisze się pod jego słowami.

Damien Popilowski
Twórca treści

Uwielbia dostrzegać i opisywać niebanalne historie. Najbardziej interesują go kulisy. Czyta wszystko, co ma litery. Patetyczny amator scenariopisarstwa, który w szufladzie ukrywa pół miliona niezrealizowanych projektów. Wielbiciel uderzania się po głowie. Jego ulubionym bokserem jest Josh Kelly, ponieważ nie trzyma gardy i potrafi wykończyć przeciwnika dziesięcioma lewymi sierpami z rzędu. Trenuje od dziesięciu lat sporty walki, więc warto korzystać z jego mózgu, póki jeszcze działa.