Stevenson: „Jestem najlepszym zawodnikiem najbliższej gali Riyadh Season

22 lutego w Rijadzie (Arabia Saudyjska) odbędzie się jedno z największych wydarzeń w historii boksu, organizowane przez Turkiego Al asz-Szejcha i Riyadh Season.

Shakur Stevenson jest przekonany co do swojej medialności

Jednym z pojedynków wieczoru będzie starcie mistrza WBC w wadze lekkiej, Amerykanina Shakura Stevensona (22-0, 10 KO), z jego mniej doświadczonym rodakiem Floydem Schofieldem (18-0, 12 KO). To jedyna walka gali, w której eksperci nie przewidują większych niespodzianek.

Shakur Stevenson: „Jestem obowiązkowym punktem tej gali!”

Shakur Stevenson, w rozmowie z DAZN Boxing, pewnie oświadczył, że jest najlepszym zawodnikiem całej gali – mimo że głównym wydarzeniem będzie walka czołowych pięściarzy pound-for-pound, Artura Beterbijewa i Dmitrija Biwoła.

Shakur Stevenson niedawno zmagał się z kontuzją:

„To były trudne miesiące. Wielu mnie skreśliło, zaczęli mówić o mnie źle. Twierdzą, że nie jestem tym, za kogo się podaję. Co o tym sądzę? Niech się wszyscy pie**ą! Psychicznie to mnie naprawdę dotknęło. Ale potem pomyślałem, że ich opinia nie ma znaczenia. Liczą się tylko ci, którzy zawsze są przy mnie. Ci, którym na mnie zależy”*.

Shakur nie ma wątpliwości co do swojego miejsca na tej gali:

„Bez żadnej urazy dla innych, ale to ja jestem najlepszym zawodnikiem lutowego Riyadh Season” – mówi pewny siebie. – „Niektórzy twierdzą, że nie będą zarywać nocy, żeby oglądać tę galę (ze względu na różnicę czasu między Arabią Saudyjską a USA – przyp. vRINGe). Ale uwierzcie mi – wszyscy będą oglądać. Wszyscy będą oglądać Stevensona. Niektórzy mówią, że jestem mało widowiskowy. Ludzie, jestem najlepszym pięściarzem w boksie! Jestem obowiązkowym punktem tej gali. W rzeczywistości wszyscy chcą mnie widzieć w ringu. Zawsze oglądali moje walki i nadal będą to robić”.