„Przebiję tę bańkę”. Thurman skrytykował swojego rywala

„Przebiję tę bańkę”. Thurman skrytykował swojego rywala
Fot. Youtube.com

Jak informowaliśmy wcześniej, były mistrz świata w wadze półśredniej (do 66,7 kg), 36-letni Amerykanin Keith Thurman (30-1, 22 KO) zamierza wznowić karierę i po raz pierwszy od lutego 2022 roku ponownie wyjść na ring. Ma to nastąpić 12 marca w Australii, gdzie zmierzy się z miejscowym nokauterem Brockiem Jarvisem (22-1, 20 KO). Co ciekawe, sam Thurman nie uważa Jarvisa za godnego przeciwnika.

Thurman: trudno uznać Jarvisa za zawodnika mojego kalibru

„Kim jest Brock Jarvis i co osiągnął w boksie? To dobre pytanie i sam się nad nim zastanawiam” – przyznał Thurman. – „Co takiego zrobiłeś, Brock? Gdy tylko po raz pierwszy podjąłeś prawdziwe wyzwanie, od razu się poddałeś w pierwszej rundzie” (chodzi o walkę z rodakiem Liamem Paro w 2022 roku – przyp. vRINGe).

Keith Thurman: „Przebiję tę bańkę”

„Brock Jarvis to twardy i zawzięty zawodnik, specjalizujący się w walce w półdystansie, ale do tej pory był schowany na swojej wyspie, w swojej małej bańce. A ja przyjdę, żeby przebić tę bańkę” – zapowiada Thurman. – „Więc zrób mi przysługę – dla mnie, dla twoich australijskich fanów, dla wszystkich, którzy będą to oglądać – czy dasz radę dotrwać do drugiej rundy? Tylko do drugiej rundy, stary. Obiecuję, że to nie zajmie dużo czasu, ale wierzę, że dasz radę, że wytrzymasz do drugiej rundy. No dalej, Brock, pokaż się”.

„Oglądając najlepsze momenty walk Brocka Jarvisa, trudno uznać go za zagrożenie dla zawodnika mojego kalibru” – mówi Amerykanin. – „Nie tylko walczyłem z mistrzami świata, ale także pokonałem niepokonanych mistrzów i całą listę byłych czempionów. On wygląda jak ktoś, kto chodzi na treningi, kto wie, jak dążyć do zwycięstwa, ale czy naprawdę pływał z rekinami? Nie wydaje mi się. I właśnie to mu proponuję – coś, czego jeszcze nigdy wcześniej nie doświadczył”.

Wcześniej informator potwierdził, że walka Tszyu – Thurman dojdzie do skutku.

Marcin Komorowski
Twórca treści

Doświadczenie zbierał między innymi w redakcji mma.info.pl, pełniąc rolę redaktora naczelnego. Od początku swojej kariery związany z dziennikarstwem sportowym. Baczny kibic KSW od pierwszej gali, nie omieszka też śledzić świata freak fightów. Chętnie śledzi gale na żywo z perspektywy trybun.

Sprawdź pozostałe aktualności